A co z polskim Wiki? Nadal nie działa, a ja również chętnie poczytałbym coś po polsku. Mam Agile2, ale używanie tego z Railsami w wersji 2.1.1 to jakaś pomyłka.
Czy ktos podpowie dlaczego ta kontrolka nie dziala? //Pracuje na Vista
<%= start_form_tag ({:action => “at”}, {:method => “post”}) %>
Please enter your name.
<%= text_field_tag (“text1”, “”, {“size” => 30}) %>
<%= end_form_tag %>
Obecnie prowadzę zajęcia dotyczące RoR 2.0 na Elektronicznym Przetwarzaniu Informacji UJ. Sukcesywnie tłumaczę i uaktualniam prezentacje Agnieszki Figiel, które dotyczyły poprzedniej wersji Railsów. Są one dostępne na mojej stronie domowej.
Witam… jesli ktos chciałby tą pozycję: Agile Web Development with Rails - to proszę o kontakt. Rzecz jasna mam ja w pdf po ANG. gg: 6711311
Witam.
Zastanawiam się nad rozpoczęciem nauki RoR. Ogólnie posiadam już pewną wiedzę na temat programowania (zmienne, funkcje, pętle, obiekty itp.).
I przeglądając oferty książek na Helionie i uprzednio to forum stwierdziłem, że warto zakupić Agile. Programowanie w Rails. Wydanie II. Rails. Przepisy (aktualnie bardzo ciekawa cena).
Jednakże jest ona dla wersji 1.2, nie jestem pewien czy nie będzie to stwarzało pewnych niedogodności. Czy może warto poczekać na polską wersję Agile. Programowanie w Rails. Wydanie III? W sumie wedle strony producenta dzisiaj miała premiera angielska wersja tej książki więc za jakiś czas powinna zostać przetłumaczona na nasz ojczysty język. Dlatego nie wiem czy może poczekać i tym czasie pouczyć się JavaScriptu/Ajax’u w oparciu o PHP (którego IHMO znam już trochę) czy zakupić wydanie drugie?
Pozdrawiam.
Zakup wydanie trzecie. W oryginale. Dasz radę. A jeśli nie dasz – to niestety do uprawiania technologii tak świeżej (czyli mającej prawie zero aktualnej dokumentacji po polsku) jak Railsy trzeba będzie podciągnąć angielski.
PS. Nie ma mowy żebyś nie dał rady, co najwyżej podeprzesz się słownikiem. A kod działał będzie nawet jak nic nie skumasz z beletrystyki naokoło
Ogólnie to, że jest w wersji angielskiej to jeszcze jakoś przeżyje. Tzn. da radę z lekką pomocą słownika. Ale na razie większym problemem jest cena… Gdyby dolar był po 2 zł to bym się nie zastanawiał, ale przy cenie 3.3333 (za bankier.pl) to wychodzi już nie nie taka ładna sumka. Dlatego jeżeli ktoś jest byłby chętny na zrzutę na eBooka to z chęcią bym się dołożył
Witam.
Czy juz wyszlo pelne trzecie wydanie Agile?
Jezeli tak to jak odroznic ja od wersji beta, bo ktos mi zapodal ebooka twierdzac iz jest to pelna wersja ale
jestem przekonany ze to jest wersja beta (wypisane sa tam rozdzialy ktore jeszcze nie zostaly poprawione)
A co sądzie o polskim tłumaczeniu książki pt.“Beginning Ruby on Rails” czyli “Ruby on Rails. Od podstaw” koszt 49 zł.
Zaś polecana przez was książka “Agile. Programowanie w Rails. Wydanie II” kosztuje 117 zł. w helion.pl
W zasadzie to ja jestem zielony i nie wiem czy opłaca się rzucać od razu na tak głęboką wodę??
Ta książka Begining Ruby on Rails, jest droższa o 49 złotych od Agile, więc nie warto. Zwłaszcza, że nic nie tłumaczy i szatan w jej środku siedzi. Serio. Kupiłem ją na początku i po nocy pełnej przeklinania dopłaciłem w sklepie różnicę i wymieniłem na Agile.
Wady Begining Ruby on Rails
- Droga. BRoR+Agile=168zł Bo musisz jeszcze jakąś inną książkę kupić. Z Beginign Ruby on Rails się wiele nie nauczysz.
- Stara wersja Railsów
- Problemy z instalacją ( no nie dałem rady odpalić najprostszego projektu, a z tą książką początkujący ma straszną barierę wejścia.)
- Błędy językowe.
- Błędy w przykładach! Książka jest pełna błędów jak mój kot wątróbki po obiedzie. A jak jesteś zielony to nie wyłapiesz błedów i frustracja narasta.
Pewnie znalazło by się ich więcej, ale daleko z nią nie zaszedłem.
Zalety
-hmm. Ma grubego, łysego, faceta na okładce.
A tak na serio to zainteresuj się III wydaniem Agile. Jeśli musi być po Polsku, to najlepszym wyborem jest niestety II wydanie Agile, które już rok temu było przestarzałe.
Ludzie!!! Ale ja w ogóle nie wiem co i jak, z tym Rails’em?? A Ty Entuzjasto mówisz mi o najnowszych trendach…
Wiec pytam czy na start ten wielki łysy facet coś pomoże??
Nie, ten misiowaty łysy pan na okładce będzie Ci zbierał kurz, albo robił za broń krótkiego zasięgu, poczekaj na Agile III, bo z Agile wydanie II nie przeskoczysz są zbyt duże różnice, zbyt duże zmiany, i tjeden nie mówił o trendach tylko standardzie, jeśli masz kupować książke to poczekaj na nowe Rails Way, a nawet jeśli kupisz stare to jest to książka duużo lepsza od Agile. Może lepiej do tego czasu zacząć działać od rails guides, może coś też pomogą railscast’y?
Też się wpakowałem w tego otyłego jegomościa… Nie wiem jak można wypuścić książkę dla początkujących nie sprawdziwszy najpierw wszystkich przykładów. Dobra książka dla tych, którzy lubią na własną rękę dochodzić co autor miał na myśli :>
Teraz czytam Agile III i jest o niebo lepiej. Nie wiem jak jest z polskim tłumaczeniem, bo dorwałem angielską wersję, ale poziom merytoryczny deklasujący…
Można czekając na Agile 3 douczyć się angielskiego w stopniu pozwalającym na swobodne czytanie – bez płynnego angielskiego i tym samym śledzenia anglojęzycznych blogów, artykułów i innych nowinek będziesz zawsze railsowcem drugiej kategorii.
[quote=krzys]Ludzie!!! Ale ja w ogóle nie wiem co i jak, z tym Rails’em?? A Ty Entuzjasto mówisz mi o najnowszych trendach…
Wiec pytam czy na start ten wielki łysy facet coś pomoże??[/quote]
Stary, wrzuć na luz, tjeden Ci napisał, że nie warto, może rozmawiamy w jakimś innym języku, ale z jego posta jasno wynika, że lepiej kupić Agile.
ale 2x więcej kasy…
A tak na marginesie: Wytłumaczcie mię jedną rzecz : dlaczego w polskim necie tak naprawdę nie ma nic o Ruby on Rails?? Gdziekolwiek się wejdzie to ciągle ta sama czysta propaganda że to lepsze od PHP, że wydajniejsze od PHP i że to w ogóle od PHP… ale za chiny nie ma żadnego kursu ruby on rails po polsku na całym Internecie!!!
Wyjaśnijcie mi tu po prostu bez ideologi taki stan rzeczy…??? Bo normalnie powoli mnie irytacja już bierze…
Te kilkadziesiąt złotych zwróci Ci się już po 2-3 przepracowanej godzinie
Kursu po polsku nie ma bo (wybrać sobie w zależności od upodobań):
- środowisko jest zgodne że trzeba się uczyć angielskiego i woli coś tworzyć (kod lub teksty w tym języku) zamiast zajmować się odtwórczym tłumaczeniem
- żaden kurs internetowy nie dorośnie do pięt dobrze napisanej książce (w opinii wielu osób)
- brak kursów służy odsianiu nadużywających interpunkcji (wykrzykini i wielokropki) napaleńców
- gadasz bzdury, patrz polskie tłumaczenie Rails Guides w wykonaniu Apohllo i ochotników
tuo jest to tlumaczenie Rail Guides, tak zgaduje, http://apohllo.pl/dydaktyka/ruby/intro/ ?
sam zaczalem uczyc sie Ruby pare dni temu, dotychczas PHP i troche Java, zgadzam sie z Tomash’em, bez angielskiego w IT ani rusz, nie wyobrazam sobie programisty bez sredniej znajmosci angielskiego.