ostatnio przeglądałem (z ciekawości) ogłoszenia z US z ofertami pracy dla Rails’owców i stwierdzam, że widać pozytywną tendencję. Fakt, że nie jest to duży procent w skali tak ogromnego rynku, ale grunt, że coś się dzieje. Niestety w europie nadal wszystko “leży”.
Może ktoś chciałby się włączyć do dyskusji i napisać jak to wygląda z jego perspektywy, doświadczenia ?
Kiedy wydaje się wam będzie szansa na poważne wykorzystanie RoR, Django i innych podobnych rozwiązań oraz częściowe wypracie z rynku PHP, a może i Javy.
Jabym nie ryzykował takiego stwierdzenia, kilka tygodni temu (wcale nie szukając) widziałem 3 oferty firmy poszukjacej programisty Ruby ze znajomością RoR (Kraków, Wrocław bodajże)… Do popularności podobnej do PHP o ile wogóle Ruby doczeka to fakt, długo to potrwa, ale ja bym poszukał w tym także plusów.. mniejsza konkurenca, brak “zabijający” ofert na allegro typu “CMS w ruby za 29,99zł” ;), mniejsza może bardziej zintegrowana społeczność etc
Ruby on Rails powoli sie sam rozwinie… RoR+Ajax stwarza nowe, lepsze mozliwosci
natomiast nie liczylbym na znikniecie z rynku php i js, poniewaz wszystkie hostingi oferuja je, a wzrost aplikacji opartych o te jezyki ciagle rosnie
Na szczęscie jest też świetna promocja przez core team i zaprzyjaźnione firmy. Railsconf Europe 2006 może bardzo pozytywnie wpłynąć na rozwój RoR w Europie. Z tego co wyczytałem to DHH wraca w przyszłym roku do domu tak więc na pewno będzie promował RoR tutaj no i w przyszłym roku konferencja w Berlinie Aha i zapowiadane Snakes&Rubies PL