Wywala:
ERROR: Could not find a valid gem ‘rack’ (>= 0) in any repository
Co jest grane ?
PS: Znowu w celu napisania posta musiałem przełączyć się z Linuxa na Windowsa, dzieje się tak tylko na tym forum Korzystam z Firefoxa, próbowałem z innych przeglądarek bez skutku
jeżeli masz jakieś proxy albo firewall albo coś w tym stylu… może blokować dostęp do repo wtedy ręcznie spróbuj sciągnąć http://rubygems.org/ odpowiednie paczki
gem install rack --local
lepiej jednak… byłoby dowiedzieć się czemu z repo się nie chce rubygems połączyć ? Dodatkowo to co mówisz o przeglądarce skłania mnie ku przemyśleniom… że coś blokuje jakieś porty albo pakiety… albo łączysz się po jakiejś bramce/routerze który coś ma blokowane… albo to kwestia złej konfiguracji sieci na linuxie… mogą być to też mrówki w karcie sieciowej
2 dni temu nie było z tym problemu, jednak zaczęło się to dziać dzisiaj po instalacji rvm. Możliwe że coś namieszałem lub usunęłam za dużo
Ale skoro:
REMOTE SOURCES zawiera http://rubygems.org/
TO dziwne że nie chce działać.
Korzystam z iPlusa, jednak tak jak pisałem problemem jest sam rvm lub coś w system Linux. Będę dalej szukał problemu. Ewentualnie wykonam reinstalacje Ubuntu.
[quote=drogus]Też nie chcę rozważać wyższości marchewki nad pietruszką, ale nie uogólniaj wszystkiego do jednego (swojego) przypadku. Tym co piszesz możesz zamącić ludziom w głowach i taki początkujący będzie myślał, że passenger to jedyne słuszne wyjście.
Jeżeli masz do postawienia 100 aplikacji, to przyznaję, zabawa z monitoringiem i ustawianiem tego z pomocą thina i mongrela nie jest tym co tygryski lubią najbardziej. Ale nie każdy ma 100 aplikacji… Może ktoś potrzebuje zerowego downtime’u podczas restartu? Może ktoś ma mało odwiedzin i nie chce, żeby wczytanie nowych instancji w passengerze denerwowało ludzi (request trwający kilka sekund)? Różne problemy, różne rozwiązania (przynajmniej dopóki nie ma passengera 3).[/quote]
Tak więc żeby nie brakowało nam niczego w naszym - przekroju możliwości odpalenia aplikacji rails - warto wspomnieć o:
rails s
też całkiem działa fajnie
@sajrox: dodalem do mojego posta przed Twoim ostatnim tip o gem update, powiedz czy coś dało
@pirat gem update nic nie pomogło.
Pomogło użyciu Ubuntu Tweak i usunięciu wszystkich wszystkich zbędnych plików konfiguracyjnych (cokolwiek by to znaczyło) w tym także plik gem (tutaj także nie wiem o który dokładnie plik chodzi, ważne że UT wiedział ;)).
Teraz niestety mimo instalacji railsow: “gem install rails -v 3.0.0” nie działa komenda “rails”. Czyli nie mogę utworzyć nowej aplikacji RoR
Linux krzyczy że nie rozpoznano polecenia rails
I tak dzisiaj wykonam reinstalacje Ubuntu. Jednak dobrze by było wiedzieć co jest przyczyną tego że nie widzi mi komendy rails i gdzie to można zmienić.
PS: mam nadzieje że nie zamęczam Was tymi pytaniami
[quote=sajrox]Teraz niestety mimo instalacji railsow: “gem install rails -v 3.0.0” nie działa komenda “rails”. Czyli nie mogę utworzyć nowej aplikacji RoR
Linux krzyczy że nie rozpoznano polecenia rails
I tak dzisiaj wykonam reinstalacje Ubuntu. Jednak dobrze by było wiedzieć co jest przyczyną tego że nie widzi mi komendy rails i gdzie to można zmienić.[/quote]
Wszystkie komendy, które są “widziane” w systemie, to pliki wykonywalne, które znajdują się w katalogach zapisanych w zmiennej środowiskowej PATH. Dla przykładu możesz wykonać:
[code]which ls
powyższe prawdopodobnie wyrzuci /bin/ls, katalog /bin na pewno jest w $PATH[/code]
Wykonaj też w konsoli echo $PATH, to zobaczysz jak u Ciebie wyglądają te katalogi.
Jeżeli nie widać komendy railsów, to znaczy, że katalog bin z rubygems nie jest dodany do PATH. Jeżeli uda Ci się zlokalizować gdzie ten katalog się znajduje (tutaj może pomóc komenda gem env, ewentualnie “find / -name rails” jeżeli w żaden inny sposób Ci się nie uda ), to wystarczy go dodać do PATH:
export PATH=/sciezka/do/gems/bin:$PATH
Taki wpis najlepiej dodać do jakiegoś pliku, który wykonuje się podczas odpalania systemu/shella, np. ~/.profile albo ~/.bashrc
Autor (Darcy) pracuje w ramach projektu RSoC i ma na celu poprawę współpracy RVMa z szeroko rozumianym deploymentem.
Jeśli coś nie będzie działać albo nie będzie jasne, wejdź na IRC, kanał rvm - on i Wayne są tam praktycznie cały czas i szybko odpowiadają na wszystkie pytania.
Niestety dalej dostaje ten sam błąd co na początku
Wykonałem wszystko co się dało, bez skutku. Chyba będę musiał się zainteresować czymś innym. Może Apache2 z Mongrel.
Pytanie czy muszę przed tym pozbyć się śmieci z Passengera ?
Nie jest to dobry pomysł!
Zainstalujesz railsy na koncie roota i później odpalanko serwera z sudo…
Każdy ruby który instalujesz za pomocą RVM ma własny GEM_HOME, więc jeżeli odpalisz z sudo to później będziesz miał railsy( i inne gemy) w dwóch różnych miejscach. Póki co nie jest Ci to potrzebne.
Co do wersji 2.3.5 oraz 3.0.0 zainstalowanych na jednym boksie i problemów z Passengerem: problemem jest konflikt pomiędzy Rackiem 1.2.1 a wymaganiami Railsów 2.3.5 (Rack ~> 1.0.0). Passenger wybiera od razu Racka 1.2.1 co powduje wyjątek, który jednak nie jest propagowany jako komunikat (pojawia się tylko informacja o konieczności instalacji Railsów 2.3.5, choć są one zainstalowane).