Generalnie uwierz mi, proste zabezpieczenie nawet otwartym kodem załatwi sprawę.
Zależy to oczywiscie od twojego targetu, ale jeżeli sprzedajesz nie programistom. To poprostu dodaj proste zabezpieczenie do sprawdzanai licencji i nawet się nie baw w kompilacje/enkrypcje.
Jeżeli ci jednak zależy, to XRuby jest pod tym względem najlepszy, jeżeli będziesz potrzebować komercyjnego rozwiązania - i będziesz chciał za to zapłacić, to daj znać.
[quote=Bragi]Jest tyle zabezpieczeń antypirackich bo ludziom chciwość dyktuje głupie pomysły. Żadne z tych zabezpieczeń nie jest skuteczne.
Problem jest taki, żeby umieć zarobić dość na sprzedaży i nie traktować każdego człowieka jak potencjalnego złodzieja. Jeśli chcesz mieć pełną kontrolę nad tym kto używa Twojej aplikacji to zrób z niej aplikację webową. W przeciwnym wypadku wydasz majątek na kompletnie nieskuteczne zabezpieczenia.[/quote]
Jasne, też jestem przeciwny traktowaniu wszystkich uztkownikow jak potencjalnych złodziei, tak samo jak przeciwny jestem zaawansowanym zabezpieczeniom antypirackim ktore powoduja ze szybciej sciagniesz z internetu gre i odpalisz niz uruchomisz oryginalna.
Ale IMO czasami potrzebny jest kompromis pomiiędzy jedną skrajnością (jaką jest podejście opisane wyzej) a drugą jaką jest pozostawianie kodu otwartego tak aby każdy mógł zakomentować trzy linijki kodu odpowiedzialnego za sprawdzenie licencji.
Kompromisem wg mnie jest np ukrycie kodu (poprzez “kompilacje”) bez skomplikowanych zabezpieczeń.
Zgadzam się i nie chodziło mi o jakaś konkretna sytuacje, tylko pytanie było zadane bo juz jakis czas temu zastanawiałem się czy można jakoś ukryć kod rubiego tak aby nie był zbyt łatwo dostępny.
Tez jestem anty DRM i za open source, ale czasami bywa tak, ze lepiej jest nie dawac dostepu do kodu zrodlowego, dlatego dobrze wiedziec jak to zrobic
[quote=RawOnRails]Jakiś czas temu przymierzałem się do Windowsowego desktopu właśnie z QtRuby.
Najlepsze co mi się udało znaleźć z kompilatorów to ocra - http://ocra.rubyforge.org/[/quote]
Wlasnie o cos takiego mi chodziło, dzięki
A spotkaliście sie może z czymś takim pod linuxa ?
Tu masz projekt, o którym chyba wspomina gotar. Taki packager aplikacji wraz ze wszystkim co jest na świecie potrzebne do uruchomienia. Projekt chyba już martwy ale kiedyś jak sprawdzałem to działał bez zarzutu tworząc wykonywalne binarki dla linuxa i windy.