Jestem nowy na Forum, więc na początek chciałbym się przywitać: Hello World.
Dopiero rozpoczynam swoją przygodę z Railsami i natrafiłem na problem, którego nie umiem przejść.
Wydaje mi się, że wszystko ok… ale może niekoniecznie.
Zatem:
Zainstalowałem Railsy jako gem (zgodnie z powyższa stroną)
Używam Aptana IDE 1.5
Stworzyłem nowy projekt, generate, itd - ok
Gdy wchodzę w jakiś kontroler (robię przykład z Agile Web Dev…) to wyskakuje mi error:
“no such file to load – mysql”
W tym czasie na konsoli serwera pojawia się napis:
“!!! The bundled mysql.rb driver has been removed from Rails 2.2. Please install the mysql gem and try again: gem install mysql.”
Pierwszą rzeczą którą zrobiłem było odpalenie “gem install mysql”, wybrałem kompilacje dla win32.
Zresetowałem komputerem, odpaliłem serwer jeszcze raz - i nic - dalej to samo.
Pogooglowałem trochę i hm… znalazłem z 2 rozwiązania dla Windowsa, z czego żadne u mnie nie zadziałało,
a w wielu wątkach gdy ludzie pisali że mają to samo i nie wiedzą co zrobić to nikt im nie odpowiadał.
No więc - udało mi się okazało się, że z Aptaną zainstalował się jRuby i on był domyślnie odpalany, a nie Ruby (C:\Ruby\bin), dla którego instalowałem te wszystkie bajery
dziękuję w każdym razie za dobre chęci - bo już 3 dzień nad tym siedziałem…
Właśnie chciałem Ci polecić wywalenie wszelkich IDE
Niech to tutaj zostanie, ku przestrodze.
Jeśli już musisz pisać w Railsach z użyciem IDE, spróbuj NetBeans.
hm… Aptane ogólnie polubiłem - jej częścią jest Radrails, który (jak piszą) powygrywał jakieś tam nagrody że jest wspaniały
poza tym Aptana jest oparta na Eclipse, a sentyment do niego pozostał mi jeszcze z Javy
Kto przyznawał te nagrody? Nie znam żadnego kojarzonego w środowisku Ruby/Rails nazwiska, które polecałoby Aptanę/Radrails itd.
Peter Cooper miał spust nad RubyMine, ale to płatne.
NetBeans używa całkiem sporo programistów Rails, chociaż nie wszyscy się do tego głośno przyznają, zakrzyczeni przez “true” vimowców.
Ja się nie kłócę - w Railsach siedzę od 3 dni i po prostu czuję się “bezpieczniej” jak na około mnie są rzeczy które znam.
Sprawdziłem - Radrails otrzymał “Eclipse Best Developer Tool” http://www.eclipse.org/org/press-release/20060321eclipsecommunityawards.php
Ogólnie mam taką filozofię że programowanie to nie survival - tzn. można sobie poradzić z scyzorykiem i zapałkami tylko ale po co?
Na razie sprawuje się dość dobrze, chociaż jak będę mieć chwilkę to pewnie wypróbuję NetBeansa.
Troche flame’y, ale przynajmniej poznasz mozliwości.
Tak jak w jednym z tych tematów napisałem: używanie IDE dla początkujących nie jest zalecane. Jakiś edytor tekstu z kolorowaniem składni wystarczy. Chociaz nie wiem jak pod windowsem.
Jesli nei chcesz obok windowsa instalować drugiego systemu to jesli masz dużo (2GB minimum) to zastanów się nad VirtualBox+ Lubuntu (to taki nowy wymysł Ubuntu z LXDE - po starcie zżera 120MB ramu, w sam raz na virtualną maszynę).
Dlaczego? Rails jest frameworkiem UNIXowym, ktos mądry gdzies to napisał. Pełnię możliwości osiąga uruchomiony na systemie UNIXowym. Dlatego rozwałyłbym naukę systemu UNIXowego kosztem nauki Aptany. Bardziej Ci się przyda ;).
Edit:
A, przepraszam, nie doczytałem. Też pochodzisz z Eclipsa? Odrzuć jego ciężkość On stara sie być zbyt sprytny, a na podpowiadanie składni nie licz. Ruby jest zbyt dynamicznym językiem.
Polecam jeszcze Ci artykuł http://www.extjswithrails.com/2009/05/day-hashrocket-way.html w szczególności część poświęconą środowisku pracy. Obejrzyj koniecnzie filmiki
Edit2 (zawsze sobie coś przypomnę :D):
Jesli chodiz o naukę to olej wszelkie tutoriale poza Railscastami http://railscasts.com (niektóre początkowe odcinki moga być nieco przestarzałe, tak się już nie robi, ale dają ogólny pogląd) oraz: http://guides.rubyonrails.org/ no i oczywiście
tym forum