Aż tak źle?

Kurcze … przecież w Railsach można używac gettext … Koleś trochę przesadza:

http://jdn.pl/node/765

Co o tym sądzicie?

pozdr

Zasadniczo ma racje …

Unicode jest skopane w ruby (chyba 2.0 ma to naprawic). Opsluga unicode itd. powinna byc wbudowana w jezyk a nie jakies dodatk. biblioteki.

10x to bzdura, ale 2x jest blizsze prawdzie i jest to b. dobry wynik! Oczywiscie w niekt. sytuacjach Rails nie jest zadna opcja, tak jak w innych uzycie serwera aplikacji i jsf/ejb3 jest czystym kretynstwem.

Ta prezentacja z NetBeans to zadna nowosc bo w javie od dawna ide/frameworki generuja cale fragm. kodu aplikacji wrecz z UML-a (AndroMDA).

Lepiej wyglada np. Trails czy RIFE i RIFE/Crud gdzie interfejs adm. crud jest gen. dynamicznie. Dodatkowo uwzglednia asocjacje!

RIFE ma tez kontynuacje!

Niestety niekt. developerzy java maja zwyczaj pogardzania innymi technologiami bo w glowach im sie nie miesci, ze to na co oni wlozyli 1.5 roku z nosem w ksiazkach jest w stanie wykonac zoltodziob z 2 mies. doswiadczeniem i to czesto w krotszym czasie.

Art czlowieka, ktory godzine posiedzial przy tutorialu. Troche powagi :slight_smile:
Co do przyspieszenia 10x to moze przesada ale gdy wezmiemy osobe znajace narzedzia na takim samym poziomie to 2x to moim zdaniem troche malo (choc porownuje tu doswiadczenia z PHP).

Troche OT. Wiesz kiedy doceniłem Rubiego (uwaga - Rubiego, nie Rails) ? Podczas pisania pewnego serwera (jak ktoś chce poznać szczegóły zapraszam na moją stronę). Pisząc tylko w oparciu o RubyOnRails nie wydobywasz większości “smaczków” na które pozwala Ruby. Oczywiście pominę łatwość refaktoringu kodu w Ruby :slight_smile: (nie wiem jak to wygląda w Javie - opowie ktoś ?).
Więc rzeczywiście po tutorialu ciężko coś stwierdzić.

to opowiadam… moje doświadcznia wskazują iż niemal jedyną słabością developerki w Ruby (ale także innych dynamicznych jezyków - no może poza Smalltalkiem gdzie refactoring się narodził) jest własnie słabe wsparcie refactoringu przez narzędzia. Java jest statycznie typowana - co powoduje, że dużo prościej jest zrealizować narzędzia refactorujące. Dziś praktycznie każde IDE do Javy ma moduł refactoringu - to jest rzeczywiście ekstremalnie przydatne narzędzie - szczególnie jeżeli rozmiary projektu przekroczą graniczna ilość kodu albo zaangażowanych developerów.
Temat refactoringu pojawiał sie tu i ówdzie w ciagu ostatnich kilku miesięcy, niestety zadanie nie jest proste do realizacji (w porównaniu np. do Javy), więc chyba niestety troche jeszcze przyjdzie nam poczekać na narzędzia wspomagające refactoring o opcjach porównywalnych do tych znanych z Javy :frowning:

Dodam na koniec, że Refactoring Browser stworzony w Smalltalku dla Smalltalka ndal jest bardziej zaawansowany od tych znanych z Javy, wiec jak widać jest nadzieja … dopisałem to zdanie żeby nie kończyć zbyt pesymistycznie :slight_smile:

Moim zdaniem Ruby ma w tym temacie jedna przewage: tzw ruby-way w jakis sposob wymusza DRY (a Rails zdecydowanie) we ksiazkach, tutorialach, przykladach klada na to nacisk i czlowiek w trakcie tworzenia wie, ze cos “jest nie tak” i po chwili zastanowienia to poprawia.
Nie wiem jak to dokladnie opisac ale odnosze wlasnie takie wrazenie.

Do tego wierzylbym w jakosc programistow a nie narzedzi do poprawiania po nich pracy.

[quote=Adamh]Moim zdaniem Ruby ma w tym temacie jedna przewage: tzw ruby-way w jakis sposob wymusza DRY (a Rails zdecydowanie) we ksiazkach, tutorialach, przykladach klada na to nacisk i czlowiek w trakcie tworzenia wie, ze cos “jest nie tak” i po chwili zastanowienia to poprawia.
Nie wiem jak to dokladnie opisac ale odnosze wlasnie takie wrazenie.

Do tego wierzylbym w jakosc programistow a nie narzedzi do poprawiania po nich pracy.[/quote]
Zgadzam sie z Tobą, z dwoma uwagami:

  1. miękkie zasady są super w małym i zgranym zespole o w miare wyrównanym poziomie, jeżeli jednak np pojawia się ktoś nowy to zanim dobije do poziomu jego kod nie bedzie takiej jakości - wiec refactoring narzedziowy nie ‘mentalny’ :slight_smile: bedzie konieczny (inna sprawa ze jak sie napisze te swoje 200 tysięcy lini kodu to zasady stosuje sie już nieświadomie). oczywiscie całe ruby-way jest jak najbardziej istotne niezależnie od narzędzi czy wielkości zespołu…

  2. refactoring bardzo często jest podyktowany nie tyle wrażeniem estetycznym zwiazanym z wyprodukowanym kodem ale np ze zmianą warunków zewnętrznych które wpływają na działanie tworzonego kodu - wówczas metoda znajdz zamień (czyli refactoring jaki mamy dzis) bywa ułomna…

Przewage Ruby’ego w tym kontekście upatruję w ilości kodu jaki jest potrzebny do realizacji danego zadania - mało kodu to i znajdz i zamien wystarczy.
Co do jakości programistów to dobre narzędzia + dobrzy programiści to jest dopiero prawdziwe TNT :slight_smile: