Co kupujecie pod koniec roku, aby obniżyć podatki (działalność)?

Cześć,

ktoś planuje pod koniec roku obniżenie podatku poprzez większe/mniejsze zakupy? Jeżeli tak, to pochwalcie się, co macie w planie.

Ja mocno rozważam kupienie porządnego krzesła i ew. jakiś monitor (jak kupno prezentów nie zlikwiduje wszystkich oszczędności :smiley: )

1 Like

Zdaje się, że odkąd listopadowa zaliczka przestała być podwójna to szaleństwo zakupów na koniec roku już nieco ustało, bo i nie ma już większego sensu?

Ale rozliczenie roczne chyba dalej obowiązuje? :slight_smile:

OK, ma to sens jeśli masz inne źródła dochodu niż działalność gospodarcza. Jeśli nie masz to i tak Ci to wychodzi przecież w zaliczce miesięcznej / kwartalnej, czy coś pominąłem? (pytam serio, bo raczej z księgowością nie jestem już na bieżąco)

Ja polecam małżeństwo. Rozliczasz się wspólnie i o ile Wybranka ma ten komfort, że jesteście w stanie utrzymać dom z twojej roboty i może piastować dziedziców i nie zarabiać to US zwraca Wam połowę nadpłaconego podatku.

też mi się wydaje, że zakupy z działalności gospodarczej odliczają Ci się cały rok na bieżąco (miesięcznie/kwartalnie) więc nie ma co szaleć w grudniu, bo za poprzednie miesiące już podatek zapłaciłeś :wink: chyba, że chcesz mieć do zwrotu to możesz iść na zakupy, ale pamiętaj, że praktycznie każda prośba o zwrot nadpłaconego podatku kończy się kontrolą z US a tego byś nie chciał :wink:

Jak rozliczasz się miesięcznie to co miesiąc płacisz PITy i VATy, więc nie ma różnicy czy to maj czy grudzień. Chyba, że rozliczasz się rocznie, ale nie słyszałem o takiej możliwości szczerze mówiąc, chyba, że o czymś nie wiem? :wink:

Co kwartał występuję o zwrot VAT, jeśli masz księgową i nie kombinujesz z kosztami to idzie to tak sprawnie, że nawet nie zauważysz tej kontroli.