Jakiś czas temu pisałem jedną rzecz w sinatrze i zauważyłem, że kiedy odpałałem aplikację, to raz się ładował mongrel, innym razem WEBRick (sidenote: co ciekawe, mongrel bardzo często zgłaszał deadlocki, z których nie potrafił wyjść i jedynym sposobem było kill -9, WEBRick też zgłaszał, ale zawsze z tego wychodził z tarczą, nie na tarczy; przy czym doskonale wiem, że moja aplikacja była bardzo deadlock prone). Teraz jak piszę na powrót w railsach to otrzymuję normalne
=> Booting Mongrel
=> Rails 3.0.1 application starting in development on http://0.0.0.0:3000
=> Call with -d to detach
=> Ctrl-C to shutdown server
Po czym reszta komunikatów jest… z WEBRicka
Started GET "/users/sign_up" for 127.0.0.1 at 2010-10-30 17:41:20 +0300
Processing by Devise::RegistrationsController#new as HTML
Rendered devise/shared/_links.erb (13.5ms)
Rendered devise/registrations/new.html.erb within layouts/application (293.1ms)
Completed 200 OK in 544ms (Views: 367.1ms | ActiveRecord: 0.0ms)
Tło:
- linux
- rvm
- mongrel --pre
Ktoś się spotkał z czymś takim? Ja prawdę mówiąc nawet nie mam pomysłu od której strony próbować to ugryźć.