Nieustannie początkujący i nieustannie leniwy programista - czyli ja, dotarł do takiego momentu w swojej przygodzie z RoR, w którym wypadało by się zastanowić jak poukładać klocki z których buduje się aplikacje.
Scaffolding w pierwszym etapie nauki wydaje się być nieoceniony, ale wraz z budowaniem kolejnych elementów zaczynam odnosić wrażenie, że pewne działania stają się mocno powtarzalne.
Z jednej strony, jasne jest, że trudno wypracować system, który uchroni nas przed powtarzaniem jakichkolwiek czynności, z drugiej strony, myślę że trzeba próbować.
Aktualnie przechodzę fascynację możliwościami tworzenia własnych generatorów. Bazując na tym co jest dostarczone przez Rails, pracuję nad generatorem dopasowanym do mojego pomysłu na układ stron. Chcę utworzyć bibliotekę generatorów odpowiedzialnych za tworzenie rozmaitych CRUDów, dodawaniu obsługi ulubionych gemów, itp.
Trzeba też pewnie zainwestować trochę czasu na stworzenie wygodnych snippetów do ulubionego edytora / IDE.
Pytanie jest jakich patentów używacie, aby stworzyć przyjazne środowisko pracy - tak bardziej w sferze generatorów, szablonów, “oGEMowywania”, etc?
Nie chodzi raczej o OSy, edytory czy IDE. Niedawno pojawiły się bardzo fajne wątki tego właśnie dotyczące.
Do wystartowania aplikacji własny template, który robi wszystkie początkowe, powtarzalne procedury, jak inicjalizacja repozytorium, instalowanie potrzebnych gemów i pluginów.
Drugim etapem jest stworzenie swojego generatora do scaffoldingu, który tworzy modele a zwłaszcza widoki zgodne z założeniami projektu.
Odpowiednia konfiguracja IDE też się przydaje, ale najważniejsze są dobre nawyki
Może nie do końca. Devise rządzi jeśli chodzi o autoryzację. Do CRUDa można użyć jednego z generatorów standardowego albo któregoś z githuba.
Wszystko to jednak pod warunkiem że aplikacja to dość standardowy CRUD. A jeśli tak jest to dlaczego nie użyć np. Django? Jeśli aplikacja jest mniej szablonowa to wszystkie generatory o kant dupy za przeproszeniem można rozbić.
Ma się to zmienić w Railsach 3 - José Valim na ostatnim KRUG-u zapewniał, że jego zmiany w generatorach spowodują, że ludzie zaczną ich używać do poważnych rzeczy.
Coś mi tu nie pasuje, bo cytując z bloga Plataformy:
Zależy gdzie i do czego. W projekcie, nad którym pracuję w wolnym czasie mój brat pozamieniał generatory w Railsach 3 tak, żeby generowały dokładnie taki html jakiego potrzebujemy na początku (do panelu admina, wszystko CRUDy). Genialna sprawa, nie wiem czemu mielibyśmy to tworzyć ręcznie, skoro i tak wyglądało by dokładnie tak samo.
