U mnie by to nie przeszło. Zmuszony byłem kiedyś do korzystania z touchpada przez kilka miesięcy i źle to wspominam. Myszka jest wg mnie o wiele szybsza i bardziej precyzyjna.
z tych dwóch wybrał bym lenovo, jednak korzyści z używania trackpointa na dłuższą metę nie są takie duże, nadaje się od tylko do klikania poza tym nie ma rolki. Jeśłi używasz dużo klawiatury, to bezkonkurencyjne są klawiatury microsoftu(te ergonomiczne).
Jeśli już to bierz lenovo. Bardzo dużo zależy od tego jakiej jakości jest ten touchpad, chociaż podejrzewam, że nie jest najwyższych lotów (chociaż ja touchpady porównuję do tego w macu, więc to też jest trochę inna kategoria). Tym bardziej, że żeby dotrzeć do touchpada musisz i tak odrywać rękę.
A trackpoint w lenovo jest na pewno dobry - pytanie, czy ci się spodoba, ale tego już nikt Ci nie powie - znam ludzi, którzy używają i bardzo sobie chwalą.
Bo w dellu są gorsze trackpointy… Jeśli piszesz, ze trackpoint ogólnie jest niewygodny, bo jest niewygodny w dellu, to tak jakbyś napisał, że nie lubisz piwa, bo kiedyś piłeś tyskie…