(…) Widełki były 20-30 do ręki.[/quote]
Umowa o prace, czy jakies kombinacje alpejskie? Ciekawosc… .
BTW, Odnosnie tego co napisal Tomash (a konkretniej tego “calkiem niezle”): jakie sa aktualnie stawki dla poczatkujacych/srednioozaawansowanych programistow Ruby/JRuby/RoR w W-wie / Krakowie ? Mam na mysle nie calkowitych poczatkujacych, ale np: kogos kto sie przerzuca np z Javy + integrowal Rails z EJB + z jakims malym wkladem w open source?
Wiem, byl temat na forum - ale od tamtego czasu wiele wody w Odrze/Warcie/Wisle uplynelo.
Tak wiele nie upłynęło. Zależy od firmy, kwalifikacji, jakości kodu, a także miękkich skilli (jak pasujesz do zespołu, ile sobie wynegocjujesz itd.).
Myślę że średniozaawansowany (jeden postawiony i działający projekt w sieci na rails, udział w 1-2 rubiowych projektach open-source, umie pisać testy, dobre doświadczenie z innych języków) to tak od 2.5-3k netto w górę. Przez pierwszy miesiąc-trzy. Przynajmniej tak mi się wydaje z perspektywy w Warszawie.
Przestałem wierzyć na słowo tak koło piątego roku życia, kiedy już byłem pewien że Święty Mikołaj to ściema
Nie, nie muszę. Nie, nie wierzę.
Ale to dobrze że szanujesz ich prywatność. Odnośnie szanowania innych rzeczy:
Mam mieszane uczucia odnośnie traktowania ludzi poszukujących (gotowych zmienić) pracy jak szczury laboratoryjne…