Pamiętam jeszcze z lat '90 (z drugiej połowy), że SunOS miał polecenie date z parametrem, bodajże, -a, który właśnie tak merdał systemowym zegarem, że ten doganiał (w obie strony) podany czas, zamiast go ustawić skokowo. Nieco mi brakowało zawsze tej opcji w Linuksach, ale nigdy na tyle, żebym zaczął temat zgłębiać na poważnie.
Ciekawi mnie co się stało, że świat “zapomniał” o takiej funkcji? Sun trzymał patent na to, czy co?
Z tego co słyszałem to problemy były głównie tam, gdzie chodziło coś na javie.
Oraz skubańce rebootowali serwery chyba wszystkim, bo mój nie miał zwiększego zużycia CPU, a maszyna zrebootowana.
[quote=meal]Z tego co słyszałem to problemy były głównie tam, gdzie chodziło coś na javie.
Oraz skubańce rebootowali serwery chyba wszystkim, bo mój nie miał zwiększego zużycia CPU, a maszyna zrebootowana.[/quote]
Raczej nie wszystkim. 2 dedyki, do których mam tam dostęp nie były.