Dziś na Reddicie dowiedziałem się o http://openkeyval.org/ – generalnie wyjątkowo prosty (i przez to wyjątkowo fajny) key-value store z RESTowym API.
Żadnych zabezpieczeń, więc przed kolizją czy dostępem osób trzecich chronią wyłącznie fantazyjne nazwy kluczy.
Limit wartości dla danego klucza to 64kb, co ma powstrzymać ludzików przed używaniem tego w charakterze Rapidshare. (ale już ktoś na Reddicie wpadł na pomysł filesystemu opartego na OKV, z UUID jako kluczem i 64kb jako rozmiarem bloku )
Ja sobie podczas dwóch przerw zamiast wcinać kanapki zmontowałem takiego prostego gema do bardziej ruby-style zabawy z OKV: http://github.com/tomash/flyingv
Fajny geek-toy, macie jakieś pomysły co z tym zrobić?
(ciekawe kiedy wprowadzą wersję płatną pozwalającą na rezerwację i zabezpieczenie jakiejś przestrzeni kluczy)
Można by zrobić wrapper który robił by BASE64 na pliku po czym dzielił go i rozsyłał go do odpowiednich kluczy na OKV i tworzył plik z hashtagami które potem mogły by być ściągane przez innych użytkowników… czyli coś w rodzaju Rapidshare tylko bardziej utajonego