Uważacie, że warto tłumaczyć aktualne Rails Guides oraz inne wartościowe materiały odnośnie Rubiego a także pisać poradniki w naszym języku na aktualne tematy? Oczywiście wszyscy zdajemy sobie sprawę, że znajomość języka angielskiego jest wymagana w naszej pracy ale pytam bardziej o waszą opinię w kontekście rozwoju społeczności w Polsce i zainteresowanie Rubim innych osób.
Na tym forum zarejestrowanych jest ponad 5000 osób (choć aktywnych użytkowników jest mały procent), ale myślę, że z co najmniej 60-70% z nich zna dobrze angielski i nie potrzebuje takich tłumaczeń. Z takim poradnikami możesz trafić raczej tylko do początkujących, startujących w RoR.
Największy problem jaki widzę w opracowywaniu takich pomocy, to zapewnienie aktualności materiałów. Niełatwo jest być na bieżąco. Zachodnie książki są zwykle spóźnione, zanim je przetłumaczysz to mogą stracić nieco na aktualności.
Oczywiście chodzi mi o początkujących użytkowników. Jeżeli chodzi o tłumaczenia to poza dokumentacja Rails i fundamentalnymi informacjami o Ruby, które nie są tak zmienne, nie warto tłumaczyć książek moim zdaniem. Ważniejsze od książek są właśnie aktualne artykuły (niekoniecznie tłumaczenia artykułów ale tworzone własne treści)
Z moich obserwacji wynika, że większość osób zaczynających dopiero naukę programowania szuka materiałów w języku polskim. Po prostu jest to odruch naturalny i nie ma się co dziwić, że preferują ten język. Uważam, że o tym jak popularna jest dana technologia w pewnym stopniu decyduje ilość dostępnych materiałów w języku ojczystym (książki, blogi, fora, kursy video itp).
Moim zdaniem warto, bo, wielu ludzi, którzy dopiero zaczynają przygodę z programowaniem, językiem angielskim też ma nie za wiele doświadczenia… Przyswajanie nowej wiedzy, z całkiem obcego jeszcze świata programowania może być dużo łatwiejsza w języku ojczystym. I jak to wygląda dziś z perspektywy Polski? Nie ma zbyt wiele materiałów po polsku dla Ruby/Rails… jest za to ogromna ich ilość dla JS i PHP…