Praca zdalna - zarobki

Czytając wątek:
http://rubyonrails.pl/forum/t6285-Ruby-on-Rails-Developer--WARSZAWA

Wpadło mi w oczy zdanie:

Więc z ciekawości spytam - ile się przeciętnie klepie kasy pracując zdalnie np do UK? I ogólnie do innych krajów (europa zachodnia, US itd).

to zależy jak dobry jesteś, czyli prawie tak samo jak w pracy na miejscu, jeżeli chodzi o .us bo z tym mam jakieś doświadczenie to ogólnie ruby+rails taki developer startuje od 15$/h później szybko można skoczyć na 20$ i na 30$ ale z tym jest już ciężko bo jesteś mało konkurencyjny np dla ludzi z Indii. Na moje oko firmy/ludzie szukają pracowników zdalnych z jednego powodu, dlatego że jesteś(my) tańsi i lepsi niż ci którzy są na miejscu. Jeżeli ktoś ma jakieś swoje przemyślenia to z miłą chęcią poczytam. Jednak najbardziej ekonomicznie jest dostać się do firmy zdalnie, pokazać jakim się jest dobrym programistą i po jakimś czasie zażądać podwyżki

Jak przeliczyc zarobki przy umowie o prace na zarobki przy samozatrudnieniu? Jesli teraz zarabiam 55k euro na rok przy umowie o prace z 30 dniami urlopu rocznie to kiedy zarzadam 55k euro przy samozatrudnieniu moj standard zycia zmaleje czy wzrosnie?

Sam sobie odpowiedz (urlop ojcowski, choroby, ogólny komfort i inne rzeczy).

Jakbym miał 55K euro na rok na etacie to nic bym nie zmianiał. Ale to moja opinia.

Ja to zrobiłem taki model: na etacie masz 26 dni wolnych + średnio 10 dni świątecznych. Dodałem jeszcze 10 dni chorobowych. Są 52 tygodnie w roku a więc bez sobót pracujesz 260 - 46 = 214 dni,

Stąd masz: 214 * 8h * stawka_godzinowa / 12 mies = przychód miesięczny

Przy działalności odejmujesz w uproszczeniu (bo możesz wejść w wyższy próg przy wyższej stawce): 9% (jeśli rozliczasz się z żoną) lub 15% w przeciwnym razie (bardziej opłaca się ryczałt) i masz opodatkowany dochód w ujęciu rocznym po udanym zwrocie :wink:

No i jeszcze to co jeZUS i księgowy/księgowa czyli ok 1,1k miesięcznie.

Przykład: stawka 50zł/h => zarobki miesięczne porównywalne z etatem => 5391 jeśli masz żonę :), 4963 jeśli jeszcze nie masz żony :slight_smile:

Eee? Co to za stawka?

Zgodnie z wzorem podanym kiedyś przez Drogusa liczysz średnio 100 godzin w miesiącu - uwzględnia to mniej więcej wakacje/choroby/święta/wydajność. Wydaje się mało, ale wcale tak nie jest jeśli liczysz klienta za przepracowane godziny. Jeśli pracujesz zdalnie, ale po prostu siedzisz od 9 do 17, to bliżej do tego co mleszcz napisał, czyli około 140 godzin w miesiącu.

Eee? Co to za stawka?[/quote]
To nie stawka, to realny wynik po zwrocie zaliczek po rozliczeniu się wraz z żoną i 3. dzieci za 2012.

Wypracowujesz 8h dziennie? Szacun.

Eee? Co to za stawka?[/quote]
To nie stawka, to realny wynik po zwrocie zaliczek po rozliczeniu się wraz z żoną i 3. dzieci za 2012.[/quote]
Niestety, moja żona zarabia więcej niż ja i mamy tylko jedno dziecko, więc się nie łapiemy. :wink:

Mniej więcej w temacie, ciekawa dyskusja za oceanem http://www.linkedin.com/groups/USA-Salary-Survey-Experienced-Ruby-120725.S.252205683

TL;DR
Gościu napisał że Rubiowcy większych miastach w US nie zarabiają dużo kasy (np kwoty 6-cyfrowe USD tylko pięcio) oraz że są aroganccy dla HRów.
Niby nie widział tego od 20 lat.

Well. Pieniądze to nie wszystko :smiley:

Kasa to nie wszystko. Sam zwracam również uwage na to jaka jest atmosfera w firmie Obecnie pracuję zdalnie ale w Polsce Za granicą zarabia się trochę wiecej ale nie wiem jak wyglądałaby sytuacja z podatkami a sam nie chcę bawić się w takie sytuacje.

W PL również coraz więcej firm przestawia się na pracę zdalną.