Pytanie: szkolenie "Rails. Zaawansowane zagadnienia" -- potrzebne?

Howgh!

Jak w temacie. Już kilka osób mnie pytało o szkolenie z Ruby/Rails dla średniozaawansowanych (osób, które poznały podstawy i trzasnęły już 1-5 projektów nieprzesadnej wielkości), obejmujące zagadnienia które najsłabiej “wchodzą” podczas samodzielnej pracy: testowanie (rspec, cucumber itd.), unobtrusive javascript, jQuery, optymalizacja, lokalizacja/tłumaczenie i inne takie.

I teraz ja mam pytanie, może częściowo ankietę: myślicie że jest zapotrzebowanie na tego typu szkolenie? W sensie większe niż te kilka osób, przez które w ogóle otwieram ten temat?

Drugie pytanie. Ponieważ mowa o przekazaniu wiedzy dość istotnej zawodowo (przekładającej się na mocniejszy skillset/większą wartość na rynku pracy) i interesującej osoby, których już nie trzeba przekonywać do railsów, myślałem o zrobieniu z tego szkolenia odpłatnego.
Myślałem bardziej o kwotach symboliczno-uznaniowych niż komercyjnych stawkach szkoleniowych (1k PLN za dzień/weekend i inne zdzierstwa).
W każdym razie: ile myślicie że jest warte (ile byście byli gotowi zapłacić za) takie szkolenie? Na przykład za 4 spotkania dwugodzinne (2x50 minut)? Tudzież za jedną 8-godzinną sobotę?

… a po szkoleniu dostajemy certyfikat “Approved by Tomash” ;-D.

Ogólnie idea jest całkiem ciekawa, jeśli byliby chętni to może dałoby się “w przyszłości” zorganizować takie coś również poza Warszawą.

To nie będzie szkolenie z trolowania na forach, więc – nie :stuck_out_tongue:

No to jedziesz! Kompetencje masz, dojście do sprzętu pewnie też, chęć wkładu w lokalne środowisko z tego co widzę także.
Czyli zapraszamy do dyskusji chętnych z Warszawy oraz Gliwic/“konurbacji śląskiej” :smiley:

Mógłbym być chętny, gdybym przed całą imprezą zobaczył jakiś bardziej szczegółowy plan co na niej będzie. Wtedy bym wiedział, czy warto żebym w to wchodził, czy już to wiem.

[quote=Tomash]Howgh!

Jak w temacie. Już kilka osób mnie pytało o szkolenie z Ruby/Rails dla średniozaawansowanych (osób, które poznały podstawy i trzasnęły już 1-5 projektów nieprzesadnej wielkości), obejmujące zagadnienia które najsłabiej “wchodzą” podczas samodzielnej pracy: testowanie (rspec, cucumber itd.), unobtrusive javascript, jQuery, optymalizacja, lokalizacja/tłumaczenie i inne takie.

I teraz ja mam pytanie, może częściowo ankietę: myślicie że jest zapotrzebowanie na tego typu szkolenie? W sensie większe niż te kilka osób, przez które w ogóle otwieram ten temat?[/quote]
zapotrzebowanie jest - sam bym w takim szkolenie wzioł udzial, w zaleznosci od zakresu zagadnien, jako prowadzacy badź uczen :slight_smile:

najlepiej aby to były typowe warsztaty w jeden dzien mozna dobrze omówić/przećwiczyć niewielki zakres (biorąc pod uwagę jak wielkim obszarem wiedzy/umiejetności trzeba sie wykazać przy tworzenie aplikacji webowych)

[quote=Tomash]Drugie pytanie. Ponieważ mowa o przekazaniu wiedzy dość istotnej zawodowo (przekładającej się na mocniejszy skillset/większą wartość na rynku pracy) i interesującej osoby, których już nie trzeba przekonywać do railsów, myślałem o zrobieniu z tego szkolenia odpłatnego.
Myślałem bardziej o kwotach symboliczno-uznaniowych niż komercyjnych stawkach szkoleniowych (1k PLN za dzień/weekend i inne zdzierstwa).
W każdym razie: ile myślicie że jest warte (ile byście byli gotowi zapłacić za) takie szkolenie? Na przykład za 4 spotkania dwugodzinne (2x50 minut)? Tudzież za jedną 8-godzinną sobotę?[/quote]
w jednoniowym szkoleniu, bez wzgledu na to po której stronie bym był, chętnie wzioł bym udział

( jeśli jako prowadzacy, nie zalazoły by mi przy pierwszym takim szkoleniu na zadnych zyskach, poprostu chciałbym poobserwować ludzi, oraz spradzić samego siebie)

trzeba tylko ustalić co na tym jednodniowym szkoleniue chciałbyś zawrzeć

za granicą jest sporo takich inicjatyw wiec, jest sie na kim ‘wzorować’ :slight_smile:
dobrze było by w polsce tez cos takiego zrobic, ja jestem chętny

Powiem jedno: +1

Tylko niestety nie jestem z okolic Warszawy, bardziej Kraków. Może w Krakowie też znalazłby się ktoś chętny coś takiego poprowadzić?

Oczywiście z nastawieniem na HTML 5 + Rails 3? :slight_smile:

@Tubis: masz w Krakowie największą i chyba najbardziej prężną społeczność Ruby/Rails w Polsce. Przejdź się na KRUG i zapytaj.

@Czak: troll harder :wink:
(pomyślimy kiedy obie te technologie faktycznie wyjdą :stuck_out_tongue: )

Mógłbym zapłacić 300zł za 8h, ale dopóki nie wiem co dokładniej by było na szkoleniu, to nie wiem też czy jestem w targecie.

Też chętnie bym skorzystał z takiego szkolenia.

Ty, Olek? Chyba średnio :wink:
Trzy stówy? Whoa, nieźle. Myślałem o kwotach rzędu 100zł za 4-6h. Naprawdę chodzi bardziej o “uznaniówkę” (spłacenie sali z rzutnikiem i piwo dla prowadzącego :wink: ), a nie komercyjne szkolenia.

Enyłej, jak już wystartuje darmowe szkolenie z podstaw zobaczę ile mi zostaje czasu na inne rzeczy i przygotuję jakiś zarysowy program takiego zaawansowanego szkolenia.

W Krakowie kiedyś odnośnie szkoleń z ror reklamowało się infiniteloop, nie wiem jaki to ma status teraz

stare ogłoszenie

2 700,00 zł / sztuka

To nie zachęca :slight_smile: Zresztą tematyka też nie wygląda na zbytnio zaawansowaną.

[quote=Tubis]2 700,00 zł / sztuka
To nie zachęca :slight_smile: Zresztą tematyka też nie wygląda na zbytnio zaawansowaną.[/quote]
To idź do pracy. Nie w sensie żeby mieć hajs na szkolenie, ale po to, że tam Cię nauczą i do tego jeszcze Ci będą za to płacić

To oczywiście najlepsze rozwiązanie, ale nie dla każdego dostępne. Często żeby się dostać do sensownej pracy, trzeba pokazać jakiś poziom. W wielu firmach w ogóle nie przyjmują juniorów. W wielu innych firmach railsowiec jest jeden, więc znowu jest skazany na samorozwój.

Wow, pracować w firmie i robić projekt samemu. Pewnie trochę smutno tak. Czuje się szczęśliwie, że pracuję aż z 5 osobami normalnie.

Praca to jedno ale nie jak się jeszcze nie ma matury :slight_smile:
Ale rzeczywiście uczenie się poprzez pracę u boku doświadczonych developerów jest chyba najlepszą formą nauki.

Oczywiście z nastawieniem na HTML 5 + Rails 3? :)[/quote]
Ta, i połowę szkolenia ludzie spędzą na obczajaniu dlaczego im coś nie bangla :wink: