Pytanie czy ktos sie wybiera. Czy ktos byl moze na poprzednich edycjach. Jak wrazenia? I ile kosztuje entryfee?
nikt sie nie wybral? nie wierze 
a po co miałby sie ktokolwiek wybierać?
hmmm, po co jezdzi sie na konferencje?
Nie wiem czy to miał na myśli Świstak, ale wg moich obserwacji konferencje railsowe są dosyć mocno komercyjne. To już nie jest zjazd hackerów Rubiego, ale w dużej mierze ludzi, którzy po prostu chcą zrobić na tym kasę i tak na prawdę niewiele wiedzą o samych railsach czy też Rubiego. Z resztą jest wiele osób, które piszą w railsach, ale tak na prawdę nie znają Rubiego (sam Matz na to zwrócił uwagę w keynote na Euruko 2008).
Paweł, oszczędź kasę na przyszłoroczne Euruko (marzec-kwiecień, Hiszpania). Na pewno będzie warto
Konferencje railsowe to, jak Radarek napisał, od pewnego czasu komercyjny krap.
hmm… przegladajac zesloroczne video z railsconf w portland mozna rzeczywiscie z niektrych prezetnacji odniesc takie wrazenie. niemniej uwazam ze takie konferencje to przede wszystkim ludzie ktrych sie pozanje i wiedz z ktora sie czlowiek dzieli z innymi, no ale jak wspomnial Tomash, warto niby lepiej Euruko… zdecydownie zrobie research w temacie,a na railsconf pewnie sie nie wybiore, zapewne gdzies od sierpnia bede pracowac i watpie zeby mnie pracodawca puscil 
no wiem wiem, czesto o tym piszesz… bardzo czesto. ale w sumie co to ma wspolnego z pojsciem czy nie pojsciem na konf?
ale jak juz jestesmy w temacie, to szacunek za http://radarek.jogger.pl/2008/04/14/you-can-write-fortran-in-any-language/ - piekne po prostu
no wiem wiem, czesto o tym piszesz… bardzo czesto. ale w sumie co to ma wspolnego z pojsciem czy nie pojsciem na konf?[/quote]
No a nie ma wspólnego? Przecież to ludzie tworzą klimat konferencji. A jak może już pisałem dla mnie klimat liczy się przede wszystkim. Zgadnij czemu Matz nie był jeszcze na RailsConf? Kiedyś na RubyConf padło pytanie do ludzi którzy byli zarówno na RubyConf jak i RailsConf, która konferencja bardziej im się podoba. Większość postawiła na RubyConf.
Dzięki, czasem mi coś wychodzi :-).
mniej więcej o to mi chodziło.
Z tego co widze programy konferencji railsowych to sama komercha, i tutoriale dla debili(przepraszam, ludzi słabych na umyśle), ja osobiście na Euruko tylko gadałem z ludźmi a na prezentacjach klepałem kod
A teraz sie zastanów jakich ludzi spotkasz na RailsConf
Czy ktoś się mimo wszystko wybiera na RailsConf Europe?