Ruby-rails.pl - co się stało z tą stroną?

http://ruby-rails.pl, kiedyś ta strona wyglądała inaczej. Teraz mam wrażenie, że została wykupiona przez kogoś dla celów spamowych (zapewne strona ma dobry PR).
Jeśli ktoś ma słabą pamięć może zobaczyć archiwum starych wpisów: http://ruby-rails.pl/art (tam np jeden z bardziej znanych wpisów “Rails: 10 przykazań”). Komentarze zostały wywalone, nie ma już możliwości ich dodawania. Amatorski design, brak jakichkolwiek informacji o autorze, obrazek z page rank na każdej stronie oraz linki z działu “Linki” sugerują, że to już nie jest ta stara strona :/. Czy ktoś zna poprzedniego autora (qertoip, bodajże Piotr Włodarczyk)? Czy to możliwe, żeby autor sprzedał domenę łącznie z jej zawartością?

Pytam dlatego bo uważałem tego bloga za jednego z lepszych (autor miał pojęcie o czym pisze) w polskiej “rubinowej” blogosferze. A tu ubył nam kolejny blog (a reszta coś ostatnio mało pisze :)).

O rrany, co się stało z ta stroną? :confused:

Ja niestety nie miałem okazji jej widzieć jak jeszcze funkcjonowała w tej lepszej postaci.

Strona faktycznie zamieniła się w jedną wielką spam-reklamę żerując na popularności serwisu sprzed jakiegoś czasu. Szkoda :confused:

Dla tych co chcą podejrzeć 10 przykazań jeszcze z komentarzami: http://web.archive.org/web/20070821144614/ruby-rails.pl/rails-10-przykazan/ (niestety brak CSS).

U … Ale kiszka się zrobiła. Czy autorem nie nazywał się Piotr Usewicz? Może warto by się z nim skontaktować, może da radę odzyskać jakieś artykuły i zamieścić gdzieś, gdzie nie przepadną

Nie, Piotr Usewicz (można go dorwać na #rubyonrails.pl) nie był autorem tego bloga. Był nim tak jak napisałem Piotr Włodarek aka qertoip. To chyba jego strona, http://wlodarek.com/ (jeśli mnie pamięć nie myli to na ruby-rails.pl pisał, że jest autorem snajp.pl więc by się zgadzało).

Faktycznie pomyliłem się, dzięki ze mnie poprawiłeś Radarek

Ktoś mnie wychujał z domeny.

Posłużono się automatem, ustrzelono natychmiast po wygaśnięciu okresu ochronnego.

Gdybym wiedział, że na taką niszową, niekomercyjną domenkę ktoś może polować - to bym bardziej uważał.

[quote=qertoip]Ktoś mnie wychujał z domeny.

Posłużono się automatem, ustrzelono natychmiast po wygaśnięciu okresu ochronnego.

Gdybym wiedział, że na taką niszową, niekomercyjną domenkę ktoś może polować - to bym bardziej uważał.[/quote]
Teraz są różne droppedy, mapydomen, widać jak na dłoni co spada i co można spokojne wyłapać; domena w sumie taka sobie (nie lubię “-” w nazwie), ale i tak szkoda.

Po linkach z lewej łatwo wydedukować kto Cię wykolegował - “specjaliści od pozycjonowania”. Którzy własną stronę mają napisaną w table-tr-td.

Może zarejestruj jakąś fajniejszą domenę? :slight_smile:

Kolejny serwis wyoutowny - ruby-on-rails.pl, czy zmienił nazwę? Wygląda na to, że jednak ror wąziutkie ma grono odbiorców, ciągle u nas awangarda, eh

Mamy chyba sezon ogórkowy :). Na blogach prawie nic się nie dzieje, na forum w sumie też niewiele. Ale nie ma się co łamać tylko siać i siać, w końcu zaowocuje ;-).

To trwa praktycznie od czasu wyjścia Railsów 2.0. Najwyraźniej nie ma już o czym pisać, pozostaje pisanie kodu :wink:
Jeszcze dziś wrzucę na firmowego bloga (blog.aenima.pl) relację z Euruko (tak, dopiero), może to cosik rozrusza. W kolejce kilka artykułów czeka do doszlifowania.
BTW, jest trochę miodności na RubyInside (21 tricks) oraz RailsCasts – lektury obowiązkowe! :slight_smile:

tylko 4 wiec nie ma się czym podniecać w sumie…

Brawo za puszczenie domeny w najgłupszy ze sposobów :frowning:

A za przejmowanie domen w mniej niż rok po wygaśnięciu powinno się chłostać albo przynajmniej skazać na ostracyzm.

A moze od razu odpowiedzialnosc karna? Od roku do dwóch za rejestracje domeny po wygasnieciu - to by bylo cos!

Domenę kupiłeś na allegro, ok, tutaj poprzedni właściciel może mieć pretensje do siebie.

Jednak to co robisz jest śmieszne. Po pierwsze tłumaczenie, że musiałeś zostawić teksty by nie stracić PR jest śmieszne. Chciałeś je sukcesywnie podmieniać na swoje teksty czy co? Masz chyba jakiś syndrom SEO. Skoro kupiłeś domenę i chcesz umieszczać swoją treść to i tak musisz zacząć niejako od zera, licząc ew. że google aż tak bardzo Cię nie ukarze za usunięcie starych treści.

Przejdę do meritum. To co prawdopodobnie w tej chwili uderza mnie (i myślę, że sporą część innych) to Twoje dziecinne podejście. W szoku byłem, że masz 25 lat. Wrzucasz na stronę jakiś pseudo CMS z pseudo treścią (“szukamy moderatorów” - powodzenia).

[quote]Szukam też darmowego serwera z obsługą Ruby on Rails do testów, ale cienko mi to idzie.

Jest to niszowy język skryptowy którego popularność ciągle wzrasta a mnie to coraz bardziej wciąga.[/quote]
Serwisem dla nas?:D:D Nie żartuj sobie. Będziesz nas uczyć Rubiego? Super!
Tony reklam rozumiem mają służyć ubogaceniu treści strony?

Kompromitujesz się. Nikt normalny nie zakłada serwisu o języku programowania nie mając o nim pojęcia. Wydaje mi się, że pomyliłeś kluczowe słowo Ruby z PHP. Wierz mi, ludzi będących na tym forum, prowadzących blogi nie musisz uczyć. To Ty możesz uczyć się od nich.

Wpozadku, skoro rozmowa ma byc merytoryczna to niech bedzie. Jaki masz plan jesli chodzi o serwis spolecznosciowy o ruby, oraz tworzenie community wokol tego jezyka na swojej stornie ruby-rails.pl ? Czego konkretnie nie ma w polsce? Jest rubyonrails.pl, jest http://ruby-on-rails.pl/ jest tez http://www.ruby-lang.org/pl/. Jaki masz jeszcze pomysl ? Co rozumiesz przez szukanie moderow ? Skoro mozemy uznac ze juz sie wyobraniles ze swojego spamerskiego zacowania pojdzmy dalej i porozmawiajmy o konkrtnych sprawach.

Z tego co poszukałem, to domena była naprawdę kupiona na aukcji Allegro.

Jeśli chodzi o samą współpracę, to szczerze w nią wątpię. Nie sądzę, że człowiek, który jeszcze niedawno pisał, że Rails to język nadaje się na prowadzenie jakiegoś społecznościowego centrum programistów Rubiego.

Inna sprawa to fakt, że wystarczy wejść na blog tego człowieka, by zorientować się, że to zwykły spamer - poklikajcie sobie w linki w sidebarze. Od razu widać, że to nic innego jak pozycjonerskie ekskrementy. Także sama treść bloga opisuje, jak umieścić sztuczną treść po to, by niby być lepiej pozycjonowanym.

Dominiku, spieszę Ci donieść, że kończymy pierwszą dekadę dwudziestego pierwszego wieku, a Ty nadal jesteś w latach dziewięćdziesiątych. To tylko moja prywatna opinia, ale z takimi stronami nie będziesz uważany za nikogo więcej, jak SEO-spamera.

Nie wiem o co wam chodzi, Polska spolecznosc Ruby(on Rails) wola o serwis spolecznosciowy ,… sianie z nadzieja na rozrost community, w koncu pojawil sie wybawiciel, ktory nie tylko gada ale bierze sie do roboty… taki pragmatyzm to ja rozumiem, tak trzymac Dominik ^^