Ruby vs Python // Django vs Ror - trudność nauki

Witam. Na początek mogę powiedzieć, że php mi nie podchodzi (wiadome przyczyny), asp też nie. Teraz szukam czegoś nowego. Jakiejś dojrzałej technologii do pisania prostych skryptów, ale także tworzenia zaawansowanych stron www. Mam więc takie małe pytanie do was. Waszym zdaniem, który język jest łatwiejszy do opanowania?Python czy Ruby?. Jak już ktoś pozna solidnie podstawy danego języka to wypada poznać framework do tworzenia stron www. Tutaj także powstanie w myśli pytanie czy RoR jest łatwiejszy w nauce niż np Django?(z tego co przeczytałem w internecie Pylons jest bardzo elastyczny, ale także bardzo trudny dla początkującego programisty). Jak to z tymi 2 językami jest?. Już mi się nie chce co chwilę zmieniać technologii. Chcę kupić porządną książkę do danego języka i mieć tą pewność, że suma 100 zł nie pójdzie w błoto;/.

Z góry dziękuję za wszelkie uwagi.

Serdecznie pozdrawiam.

Piotr.

Z mojego doświadczenia - początki łatwiejsze w Pythonie, ale drugi krok już w Rubym (wiele rzeczy jest dużo bardziej oczywistych). Rails to DLA__MNIE dużo lepszy framework niż Django: bardziej dojrzały, posiada świetny ekosystem, dużo narzędzi, który ułatwiają codzienną pracę.

Doceniam Django, ale (znów w moim subiektywnym porównaniu) - mniej wad mają dla mnie Railsy.

Latwiejszy do nauki dla mnie byl Ruby, ale po dwoch latach przeszedlem na Pythona i teraz jest to moj glowny jezyk programowania (serwisy www programuje w Django).
Wybierz Ruby i RoR ze wzgledu na wieksza ilosc ofert pracy.

pozdrawiam

Chyba 99% userów tego forum powie Ci, żebyś nauczył się Ruby on Rails.

Ja dodam od siebie, byś nie inwestował 100zł w książki, bo one przeważnie są nieaktualne.
Jak dobrze poszukasz na tym forum, jest kilka tematów dla początkujących, a tam linki do tutoriali, guide’ów, etc.
To komuś, kto zna podstawy programowania, powinno w zupełności wystarczyć.

Pozostaje mi życzyć powodzenia :wink:

Sevos całkowicie Cię rozumiem, ale w tym problem, że mój angielski nie jest, aż na tyle dobry, żeby bez problemów zrozumieć każde zdanie z angielskiego. Wcześniej próbowałem tak czytać Programowanie w Ruby od podstaw http://helion.pl/ksiazki/programowanie_w_ruby_od_podstaw_peter_cooper,prubpo.htm , ale niestety nie potrafię przetłumaczyć wielu rzeczy na google translate lub w inny sposób. Język techniczny jest strasznie trudny, dlatego też chciałem kupić coś w polskiej wersji językowej.

poszukaj na forum, są polskie materiały do RoR i to aktualne ;]

Bez znajomości języka angielskiego w stopniu potrzebnym do czytania tekstów technicznych nie da się być programistą. Zamiast w książkę o RoR zainwestuj w lekcje angielskiego.
Natomiast ta strona: http://guides.rubyonrails.org/ powinna na sam początek wystarczyć do nauki.

Łatwiejszy do nauki jest ten, którego bardziej chcesz się nauczyć.
Zamiast kupować książki, możesz skorzystać ze starych harcerskich sposobów i ściągnąć sobie stąd czy stamtąd.
Wydrukujesz, jeśli nie lubisz czytać na ekranie. Choć oczywiście dużo nie oszczędzisz, ale będziesz miał bardziej aktualne wydanie.

Co do angielskiego - ja nauczyłem się go głównie czytając (akurat nie o programowaniu). Możesz połączyć pożyteczne z pożytecznym ;).
Tempa pewnie nie będziesz miał zabójczego, ale to nie wyścig także bądź dobrej myśli.

Jak będziesz miał kłopoty (z angielskim, z kodem, ze źródłami) to wal śmiało na forum. Po roku spędzonym tutaj, mogę śmiało powiedzieć, że poziom uprzejmości jest zdecydowanie powyżej polskiej średniej.

tu masz przewodniki po polsku:
http://apohllo.pl/guides/index.html

pzdr

Właśnie boję się, że coś źle przetłumaczę sięgając do słowników lub translatorów, a pisanie co chwilę na forum “co to znaczy z angielskiego?” chyba za bardzo nie ma sensu. Niestety nie mam na gg kogoś kto znałby na tyle angielski techniczny, żeby pisać do takiej osoby prosząc o tłumaczenie. Oczywiście usiądę do danej książki jeszcze raz i zobaczę co z tego wyjdzie;p. Przewodników do Ruby on Rails może być pełno. Mi głównie, na razie chodzi o samo Ruby, żeby nauczyć się go jak najlepiej przed rozpoczęciem nauki rails’ów;d

napisz na priv to coś wymyślimy :wink:

@godzio89: czy programowałeś już w jakimkolwiek języku? Jeśli podstawy programowania masz za sobą (w tym wykład podstaw z obiektowego), to odpuść sobie książki polskojęzyczne.

O ile sobie przypominam swoją przygodę z programowaniem, a to już było naście lat temu, to faktycznie, zacząłem od polskojęzycznej ksiązki - a były to czasy Visual Basic 4.0. Z czasem zmieniałem języki programowania oczywiście.

Do czasów późnego liceum nie uczyłem się praktycznie angielskiego (tak się jakoś złożyło, że zawsze niemiecki). Byłem “z angielskiego zielony”. Przyszedł jednak czas, że możliwości polskojęzycznych książek i internetu się wyczerpały. Google odsyłąło mnie do anglojęzycznych materiałów. Już prawie nie pamiętam jak to było, ale to było siedzenie ze słownikiem w ręku, często jeszcze papierowym, bo w owym czasie internet miałem jedynie w kawiarence, a do domu przynosiłem wydruki. No i był jeszcze nieśmiertelny help w MSDN ;).

Później angielski miałem przez krótko w liceum, na studiach, troche zagranica. Mój angielski jest więc głównie techniczny, zawodzi w zwykłych kontaktach międzyludzkich.

Morał: da się, słownik do łapy, włączyć heurystyczne myślenie i do roboty. Parafrazując “Rework” (taka książka): Niech nieznajomośc angielskiego nie będzie dla Ciebie wymówką do niepróbowania. Jak coś źle przetłumaczysz to po prostu w najgorszym wypadku nie będzie Ci działać. A dobre nawyki w programowaniu przychodzą z praktyką i przy czytaniu obcego kodu.

Edit: Zajrzyj tutaj: http://pl.wikibooks.org/wiki/Ruby nie wiem na ile dobry merytorycznie jest ten podręcznik, ale wygląda obiecująco.

Polecam na początek przerobić jakis kurs Ruby dla począŧkujących a potem wziąść się za Railsy robiąc jakiś realny projekt a nie klepiąc przykłady z książek, moim zdaniem tak się szybko uczysz i napotykasz realne problemy. Tak zaczynałem zarówno w PHP jak i w Railsach i jakoś poszło. Co do angielskiego to bez niego naprawde cięzko nauczyć się cokolwiek w programowaniu, tak było i będzie.

Mam jeszcze 1 pytanie. Którą książkę wybrać?

  1. http://helion.pl/ksiazki/programowanie_w_ruby_od_podstaw_peter_cooper,prubpo.htm -> rok wydania 2010, więc kod chyba aktualny
  2. http://helion.pl/ksiazki/programowanie_w_jezyku_ruby_wydanie_ii_dave_thomas_chad_fowler_andy_hunt,prruby.htm ->dosyć stara wersja, bo 2007 i szczerze powiem, że nie wiem, za którą się zabrać, żeby być aktualnym w ruby, a nie uczyć się z książki, która już dawno nie jest aktualna.

Ten temat był już wałkowany wiele razy, pozwolę sobie tylko przypomnieć, że po polsku mamy sporo aktualnych materiałów:

  • mój tutorial do Rubiego (dla kogoś kto już trochę programował) apohllo.pl/dydaktyka/ruby/intro
  • blog Radarka, w szczególności zmiany w Ruby 1.9 radarek.jogger.pl
  • przewodniki po Rails apohllo.pl/guides/index.html

Jeśli pokusisz się o przeczytanie tego wszystkiego (a jest tego naprawdę sporo), to zasadniczo nie będziesz musiał kupować książek. Ruby jest u podstaw prostym językiem, choć ma olbrzymie możliwości. Dlatego jak dla mnie te cegły, spośród których mam wcześniejsze wydanie drugiej pozycji, nie są do szczęścia potrzebne. A jeśli już się upierasz, to najlepiej kup książek wyd. O’Reilly http://helion.pl/ksiazki/ruby_programowanie_david_flanagan_yukihiro_matsumoto,rubypr.htm, nie dostaniesz niepotrzebnych informacji o Railsach, a jednym z autorów jest twórca języka.

Co do języka angielskiego, to prędzej czy później sam zrozumiesz, że jego znajomość ZNACZĄCO ułatwi bycie programistą. Ale dzisiaj, kiedy roi się od słowników elektronicznych i translatorów, sprawa jest naprawdę dużo łatwiejsza.

Angielski znacząco komplikuje sprawę, ale w sieci jest trochę dobrych materiałów w języku rodzimym. Poza przedstawionymi wcześniej dorzucę przetłumaczony “Dive into Python” Marka Pilgrima: http://pl.wikibooks.org/wiki/Zanurkuj_w_Pythonie

Na twoim miejscu spróbował bym obu języków i wybrał ten który lepiej czujesz. Poza tym znajomość jednego nie przeszkadza drugiemu :wink: