Silniki do blogowania w Ruby

Aloha!

Zastanawiam się właśnie nad odpaleniem techbloga po angielsku i biorę się za rozpatrywanie różnych silników. Aby było “true”, biorę pod uwagę wyłącznie silniki napisane w Ruby.

Znam trzy:

  1. Mephisto. Rewelacja jeśli chodzi o codebase (pokrycie testami, przejrzystość kodu) i możliwości (fajny panel adm., uprawnienia / wielu userów). Chodzi na wrug.eu i doskonale się sprawdza do bloga, w którym grzebie trzech autorów i w którym trzeba jakoś zarządzać plikami.
  2. Typo. Kiedyś popularny, dziś jakoś przycichł, nie odpalał mi się kiedyś z żadną wersją railsów >= 2.0.
  3. SimpleLog. Strona Euruko2009 na tym stoi i daje radę, chociaż bez rewelacji (zero gravatarów itd.).

Zasadniczo miało stanąć na Mephisto, ale to trochę overkill: bloga będę prowadził tylko ja (nie musi mieć panelu administracyjnego i uprawnień) i nie będzie on miał jakichś killer-ficzerów. PLUS chciałbym zintegrować bloga z czymś w rodzaju hołmpejdża, którego zmontowanie sobie obiecuję od ponad pięciu lat (szewc bez butów itd. :wink: ).

Trochę mnie zainspirował Zed Shaw, który cały swój sajt - w tym blogi - ma w postaci generowanych statycznych stron, dzięki czemu reddit-effect na rant “Rails Is A Ghetto” nie przeciążył mu serwera. Spodobał mi się ten pomysł. Zwłaszcza, że na moim VPSie na Slicehost stoją już trzy serwisy (forum.wfb-pol.org, bitspudlo.com, wrug.eu), z czego dwa ostatnie są w Rails, a pierwszy z powodu bardzo dużej popularności też zżera dużo zasobów. Zatem zacząłem się interesować silnikami generującymi.

Znalazłem Jekylla: http://github.com/mojombo/jekyll/tree/master
I kilka blogów na tym chodzących.

Wygląda bardzo inspirująco i ciekawie, zwłaszcza po dołożeniu komentarzy za pośrednictwem Disqus. Integracja z hołmpejdżem jest, jak widzę, by default, właściwie jak integracja z czymkolwiek z czym można integrować statycznego HTMLa :wink:

Próbował ktoś? Jakie wrażenia?

Zainspirowałeś mnie tym postem do przetestowania Jekyll-a. Nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje! :slight_smile:

Z tego co sobie pogooglałem, robi się z tego lans w środowisku rubiowym :wink:

Doskonały do zmontowania homepage’a - robimy jeden plik “layout”, a dalej już tylko pliki z samym contentem.

Właściwie to się zdecydowałem, ale chciałbym jeszcze poznać Wasze opinie?

Cześć,
Kiedyś również zainspirował mnie blog Zed’a. Wtedy chyba był zbudowany przy pomocy webgena http://webgen.rubyforge.org.
Ja jednak po wieczorze googlania oraz prób i błędów z różnymi tego typu zabawkami postawiłem na webby. W sumie to używam go na tyle często, że każde odpalenie poprzedza upgrade;) Ale właśnie dla tego go używam - bardzo prosty i intuicyjny generator statycznych stronek, w którym czujesz się prawie jak w ROR. Nie wiem jak się nadaje do bloga (jest gotowy template lecz nie testowałem) ale na statyczną witrynę typu cv + portfolio sprawdza się u mnie doskonale. Oto linki, których używałem przy ostatnim używaniu;)
http://webby.rubyforge.org
http://webby.rubyforge.org/rdoc
http://clarkware.com/cgi/blosxom/2008/08/06#Webby

Niestety nic od siebie nie jestem w stanie dodać (bloga mam na joggerze więc omija mnie cała zabawa ze stawianiem bloga), ale skoro wymieniacie narzędzia do generowania statycznych stron to ostatnio obił mi się webgen: http://webgen.rubyforge.org/. Chętni mogą sprawdzić jak się sprawuje ;-).

http://tomash.wrug.eu/ :smiley:

Jekyll jest 666/10 :slight_smile:
A tam gdzie nie jest, wyjątkowo łatwo go sklonować/wyforkować i podłubać (bardzo ładnie napisany kod)

Całkiem przyjemny ten Jekyll.
Tomash Testowałeś może

jekyll --permalink pretty

albo BUG albo brakuje mi jakiegoś gem-a …? Nie chce stworzyć “pretty URLs”

Nie testowałem tej opcji (nawet nie widziałem jej w dokumentacji – na pewno wziąłeś “waniliową” gałąź od Mojombo?), bo przecież defaultowo tworzy Ci i tak ładne URLe, nawet do postów.

Hmm… wszedłem tutaj: http://github.com/mojombo/jekyll/tree/master i zrobiłem instalację wg tej mini dokumentacji. (Jekyll 0.4.1)
Z ciekawości… dlaczego takich “ładnych URLi” nie stosujesz u siebie na blogu? :slight_smile:

Jak to nie?
http://tomash.wrug.eu/2009/03/04/blogging-like-a-hacker-using-jekyll.html

Chyba że chodzi Ci o obcinanie .html, czemu jestem przeciwny :stuck_out_tongue:

No właśnie, chodzi mi o obcinanie “.html” Opcja “pretty” niby ma to robić, a nie robi :-/
Czemu jesteś przeciwny?? Wszystkie mądre książki o funkcjonalności są “za” obcinaniem :wink:

Mądre książki? Nazwiska i tytuły proszę. :stuck_out_tongue:
Opcja “pretty” pojawiła się, jeśli mnie pamięć nie myli, w forku Metajacka – a nie wiem dokładnie kiedy i czy akurat ten commit poszedł w pull-requeście od metajacka do mojombo.

EDIT: nie myli mnie: http://metajack.im/2009/01/15/some-jekyll-hacks/

Więc spróbuj gałęzi Metajacka, jeśli lubisz tego typu zabawki. Ja się bardzo dobrze czuję z rozszerzeniem .html – podkreśla statyczność tych stron :wink:

Mam na myśli ogólne pojęcie “friendly URLs”, w temacie web usability/standards, oczywiście to nie neguje urli zakończonych “.html”, ale zaleca, żeby itd… :wink:
Gdzie to czytałem, hmm… pewnie u Zeldmana (?) ale to pojawia się w wielu artykułach.

Dzięki za link!

URLe a web usability/standards? Kiedy ostatnio wpisywałeś z palca (z pamięci albo z kartki) link do posta na blogu?

Po to właśnie mamy wyszukiwarki, a html/web – hiperłącza i URL/URI. :stuck_out_tongue:

Zeldman nie jest dla mnie już od paru miesięcy autorytetem – najpierw był prowadzącym krucjatę przeciwko składaniu stron z użyciem tabelek na rzecz pure-CSS, a niedawno sam zaczął płakać, że CSS i wsparcie dlań nie pozwalają w pure-CSS elegancko zrobić kilku rzeczy (generalnie wszystko co związane z pozycją w pionie), przez co są chwile kiedy tabelki okazują się lepsze.
Znaczy, rewolucja zaczyna zjadać własne dzieci. Zaskakujące.

(disclaimer: jestem oczywiście zwolennikiem robienia wszystkiego zgodnie z obecnymi standardami – włączając w to semantyczny html i layout w css – kiedy tylko jest taka możliwość)

Odp. na pierwsze pytanie: [b]nigdy/b

Nie chcę wchodzić w głęboką polemikę :wink:
Zwolennikiem pure-CSS stałem się po pierwszej lekturze książki Zeldmana, przyznaję się bez bicia. Pewne rzeczy trudno zgrać pod wszystkimi ‘popularnymi’ przeglądarkami i kosztuje to więcej pracy (szczególnie jeśli chodzi o “NUP”-Nasza Ulubiona Przeglądarka), ale jak już uda się zbudować takie rusztowanie pure-CSS to potem już sama przyjemność przy modyfikacji/aktualizacji/edycji. Z drugiej strony nigdy nie trzymałem się sztywno tych zasad. Tabelek używam - do danych tabelarycznych :wink:

Nie ma się czego wstydzić, ja też :slight_smile:

Lektura jego bloga natomiast powoduje powstanie odrobiny zdrowego (jak do każdej idei) sceptycyzmu :wink:

Proponuję wątek “Wstydliwe wyznania” :wink:

Jekyll wygląda interesująco, potrzebuje prostego bloga dla serwisu, tylko właściciel bedzie tam publikował posty, co nowego itp. W jakis sposób można by podpiąc jeckyla pod serwis.pl/blog ?