Oczywiście nie moje, ale jako ciekawostka…
Pisałem, a raczej współpisałem ten serwis (pierwszy tak duży projekt Aenimy). Jak już przestanie obowiązywać nas NDA (muszę wybadać kiedy i jak), być może będę mógł się podzielić paroma doświadczeniami i obserwacjami podczas tworzenia tego serwisu.
Nie klikałem dalej, ktoś wyjaśni może co to za serwis? (o ile nie jest to objęte NDA )
No coz chyba tez moge sie przyznac do tego ze wspolpisalem ten projek
“OTO ZNALAZŁEŚ SIĘ W CENTRUM REJESTRACJI SYSTEMU” a w url’u /users/new
Z tego artykułu dowiedziałem się tylko, że można przechowywać w tym serwisie dane (50GB) do których (po mojej śmierci?) dostęp będzie miał mój sukcesor. Poza tym będę mieć pendriva z zaszyfrowanymi danymi i jak go zgubię to przyślą mi nowego. Poza tym będę miał dostęp do bursztynowej kapsuły z zatopioną cebulką mojego włosa - domyślam się, że chodzi tu o możliwość przeszczepienia mi moich włosów w przyszłości po tym jak już wszystkie zdążą mi wypaść.
Chodzi o zachowanie jakiejś części siebie po śmierci. Część serwisu (Arka) służy do zapisywania swoich wspomnień, zdjęć, filmów itd. (oraz ich porządkowanie), a motyw z cebulką włosa służy oczywiście zachowaniu swojego DNA.
Zresztą myślałem, że bardziej zapytacie o techniczne szczegóły, a nie założenia serwisu o których można preczytać już w paru miejscach
czesc
Tutaj jest duzo komentarzy na temat tego projektu: http://antyweb.pl/no-to-sobie-obejrzalem-solaris-gate/
pozdrawiam
Sławek
Znam lepszy sposób na zachowanie swojego DNA, o wiele przyjemniejszy niż wyrwanie cebulki włosa, poza tym sprawdzony (od tysięcy lat), nieuzależniony od żadnej technologii i z reguły darmowy