Sprzedanie aplikacji

Cześć, mam napisaną aplikacje w Railsach (“extend” innej nie mojej aplikacji natywnej, przeglądarkowej do użytku tylko wewnątrz firmy) i okazało się, że kilka innych firm też jest nią zainteresowana. Problemem jest… jak to sprzedać? SaaS nie wchodzi w grę przez prywatne dane tych firm, których one nie chcą udostępnić. Po prostu sprzedać jak jest i liczyć na to, że nie ukradną? Na tą chwilę wydaje mi się, że to jedyne rozwiązanie. Przez ukradną mam na myśli kupno + rozdanie innym “znajomym”, aplikacja nie wymaga praktycznie supportu, nic się nie aktualizuje, stawia się i ma służyć na lata. Pytam bo nigdy nie sprzedawałem softu (na dodatek open source) i nie wiem jak to powinienem rozwiązać.

Musisz liczyć na uczciwość klienta.

Można w ogóle zgodnie z licencją sprzedać aplikację, której jakaś część jest open source?

open source mówi tylko tyle, że kod jest otwarty, ważny jest rodzaj licencji MIT, BSD, GNU GPL, …

Praktycznie wszystkie licencje open source (nawet GPL) pozwala na sprzedaż i to za dowolną kwotę. Z tym że:

  • MIT/BSD i podobne nie wymagają kodu źródłowego i można je dołąćzyć do kodu komercyjnego bez ograniczeń
  • GPL/AGPL i wymuszają dołączenie kodu źródłowego i co więcej nie możesz w żaden sposób powstrzymać klienta przed redystrybucją (za pieniądze czy za darmo).

Tak więc generalnie sprzedawanie kodu bazującego na oprogramowaniu GPL mija się z celem bo klient może natychmiast wystawić ten sam kod na sprzedaż za 70% ceny za którą kupił i wystarczy że sprzeda 2 osobom żeby mieć soft za darmo i jeszcze zarobić, następuje natychmiastowy wyścig do zera (race to zero). Już lepiej postawić stronkę w rodzaju To jest kod projektu, kup za stówę to pomogę c go ustawić, a tu jest malutki link do githuba. Kilka projektów tak robiło (ACE editor z tego co pamiętam, titanium etc.) sporo osób kupuje żeby mieć support, część może ci zlecić poprawki i usprawnienia lub dostosowanie do ich potrzeb (mówię z doświadczenia, dostałem chyba z 5 zleceń integracji mojej OSowej wtyczki do Spree).

Jeżeli bazujesz na kodzie MIT, to możesz sprzedawać jak normalne oprogramowanie komercyjne lub dokłądnie jak opcja powyżej.

2 Likes

Ja rozumiem kwestie licencji, ale dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Chodzi mi raczej jak się zabezpieczyć. Jedyna opcja to faktycznie chyba tylko wymyślić jakiś support. Soft działa jak edytor tekstu, jak ktoś go odpali u siebie to ja tego nie wiem. Wydaje mi się teraz, że nie potrzebnie się martwię, że będą rozdawać (nie mam żadnej kontroli licencji, zresztą z otwartym kodem łatwo się tego pozbyć). Pytałem z ciekawości jako iż nie miałem okazji robić dla zewnętrznych klientów i może znacie jakieś sposoby/macie doświadczenie (a to nie appka robiona na zlecenie dla konkretnego klienta). W każdym bądź razie dzięki :wink:

Gdyby w grę wchodził JRuby, to przynajmniej własny kod można by skompilować do bajtkodu.

@Snejk47 Jak się zabezpieczyć przed czym? bo nie bardzo kumam.

Jak licencja jest GPL to się nie masz jak zabezpieczyć, w momencie gdy sprzedasz tracisz kontrolę.
Jak MIT/BSD to po prostu dodajesz własną licencję na swój kod i ona cię zabezpiecza, sam ustalasz warunki. Jak ktoś opublikuje twój kod pozywasz do sądu zgarniasz odszkodowanie. Żadna normalna firma nie zaryzykuje.

Kwestia tego, że ja nie jestem w stanie sprawdzić czy ktoś sobie bez mojej zgody zabrał ten kod. To nie strona, każdy ping z kodu można łatwo wywalić zresztą i tak prawdopodobnie serwer będzie tylko w lanie.

Wiesz to analogiczna sytuacja z kserowaniem książek, nie obronisz się przed tym, bo nawet jakbys wprowadził jakieś zabezpieczenia to zawsze po otrzymaniu kodu, można ten fragmentu usunąć.

Ech jaka wspaniała paranoja. Uwierz mi stary, nikt nie będzie kradł twojego wspaniałego kodu.

1 Like

Derek Sivers napisał jakiś czas temu:

Why my code and ideas are public

oraz:

Ideas are just a multiplier of execution

Nie umiem tego opisać lepiej niż on, może jego punkt widzenia pomoże Ci nieco rozwiać swoje obawy, a jeśli nie to i tak warto poczytać…