Środowisko pracy

Chciałbym się dowiedzieć z jakich aplikacji korzystacie podczas pisania w RoR, ponieważ te, których używam ja są… jakby nieprzystosowane do pracy z tym językiem. Osobiście na codzień korzystam z Linuksa i GNOME i używam takich oto aplikacji:

Edytor: gedit,
Administracja bazą danych: mysql-administrator

Właściwie to chyba wszystko. Jeżeli znacie lepsze zamienniki moich aplikacji lub dodatkowe aplikacje pomocnicze (mile widziany kalendarz do lepszej organizacji pracy) to proszę pisać.

Tu masz duzy topik o IDE
http://forum.rubyonrails.pl/viewtopic.php?id=22

Ja osobiscie korzystam glownie z jEdita z pluginem Ruby Plugin i Project Viewer. Praca jest bardzo przyjemna, mozna korzystac z Ruby doc, podpowiedzi skladni itp. Po dodaniu pluginu Editor Scheme masz kilka bardzo przyjemnych schematow kolorystycznych edytora / kolorowania skladni. Zas Projest Viewer umozliwia import plikow z projektu svn, wiec nie masz smieci w strukturze projektu.

Ostatnio sklaniam sie tez do Eclipse + RDT - jesli znasz Eclipsa bedziesz zachwycony. Bardzo potezne srodowisko.

Mac i Textmate :slight_smile:

Ja te? TextMate - najlepszy edytorek jaki znam :slight_smile:

Widze silne grono uzytkownikow maca powstaje :slight_smile: Ale to dobrze. Mialem okazje obserwowac prace przy uzyciu tego narzedzia i… w pelni rozumiem preferencje. Szkoda ze nie ma wersji pod inne systemy operacyjne. Moze kiedys.
Swoja droga czy szukal ktos linuxowego odpowiednika Textmate?

W gre wchdozi tylko jEdit.
Ale szczerze mowiac po dluzszym uzywaniu okazuje sie, ze TextMate nie jest wcale az taki wspanialy. jEdit ma kilka ciekawszych rozwiazan i funkcjonalnie nie odstepuje.

Ja raczej podałem moją wymarzoną i ‘jedyną słuszną’ konfigurację :). Może niedługo kupię Mac’a, bo bardzo się napaliłem, ale jak na razie pozostaje właśnie jEdit z dodatkami.

RadRails w wer. 0.7.0 (pisze już w nim jakiś czas i jeszcze się nie wysypał… - funkcjonalnie także świetnie się sprawdza) oraz zaawansowane narzędzie dla DB - MySQL Administrator (do pobrania z mysql.com)

Zgadzam sie jEdit rzadzi a jego oczywista sila sa wtyczki oraz wzgledna lekkosc (no chyba ze przesadzimy z pluginami). Zreszta dobrze wiesz ze korzystam z niego na codzien i bardzo sobie chwale.

Ale ostatnio domu odpalilem eclipsa + RDT… Nie wiem czy to sentyment, czy po prostu lubie to narzedzie, ale bylo mi tak dobrze… Dlatego nie zgadzam sie ze tylko. jEdit jest swietny, ale Eclipse dla osob przywiazanych, czy lubiacych po prostu to srodowisko daje takze ogromne mozliwosci i przyjemna prace. Traktowalbym te rozwiazania na rowni - osobistym wzgledom pozostawiajac wybor.

Niejasno sie wyrazilem (zdecydowanie gorszy dzien)
Komentowalem to :
Swoja droga czy szukal ktos linuxowego odpowiednika Textmate?

Textmate na żywo nie widziałem, znam z opowiadań jedynie.

Ja używam Gedit (wtyczka Snippets działa jak makra w Textmate), a do przegladania widoku projektu używam umieszczonego w oknie obok Nautilusa zwiniętego do widoku listy. I się całkiem przyjemnie (i lekko dla systemu) pracuje.

Do zarządzania bazą danych używam migracji Rails :stuck_out_tongue:

O zaletach i wadach konkretnych baz danych można dyskutować długo, ale w administracji bardzo wygodne są narzędzia dla SQL Server - można pobrać zarówno serwer jak i narzędzia za darmo ze strony wielkiego M.

Na pewno każdemu przyda się także dobry shell - na linuksie to nie problem (aczkolwiek polecałbym przesiadkę z basha na zsh), pod windowsem pojawiła się ostatnio PowerShell i jest o wiele lepsza od cmd.exe :confused:

Pozdrawiam,

Benol

Możesz coś pokrótce uzasadnić tę wypowiedź? Pytam jako laik shellowy używający basha.

Wystarczy przeczytac
man zsh
rowniez uzywam tej powloki :wink:

[quote=defc0n]Wystarczy przeczytac
man zsh
rowniez uzywam tej powloki ;)[/quote]
No ja przeczytalem i jakos mnie nie powalilo (chyba ze cos pominalem). Nie znalazlem zadnego “killer-feature” ktory by mnie zachecil do przesiadki z basha

Możesz coś pokrótce uzasadnić tę wypowiedź? Pytam jako laik shellowy używający basha.[/quote]
Po pierwsze bardzo użyteczne podwójne gwiazdki, czyli np.: rm app/**/*~
do usuwania backupów które się przypadkiem potworzyły. Po drugie uzupełnianie poleceń działa w przyjemniejszy dla mnie sposób, mianowicie pod promptem. Możliwości konfiguracji wydają się lepsze (ładownie tych czy innych modułów, uzupełniania, ustawianie różnych opcji, keybindings). Wreszcie zsh potrafi podpowiadać opcje do wpisania po znaku ‘-’, w Gentoo działa to od razu i bez bólu.