Pracując w branży IT nie ma praktycznie żadnych kosztów (no po za internetem, domenami, hostingiem itd).
Jak sobie z tym radzicie? Gdzie szukacie kosztów?
Standard - samochód, sprzęt IT, umowy dla podwykonawców, ale raczej niewiele z tym można zrobić, nie opłaca Ci się przejść na liniowy?
ksiazki, kursy, szkolenia, sprzet elektroniczny, licencje na programy itd
Niestety z kosztami krucho. Delegacje (szczególnie zagraniczne) są dla mnie głownym koszto generatorem. Pozatym kupno auta (rozłożone przez amortyzację), i sprzęt komputerowy, to tyle właściwie A i można jeszcze sobie bardzo miłe wyposażenie biura kupić ^^
Widzę, że nie tylko ja mam ten problem
Trzeba będzie chyba przejść na linkówkę, ale to od przyszłęgo roku podatkowego.
Tak jak napisał @swistak84 - najlepiej jakbyś gdzieś jeździł, u mnie właśnie delegacje są największym kosztem rzędu kilku (czasem nawet kilkunastu) tysięcy pln miesięcznie. Chodzi mi oczywiście o faktyczne delegacje w interesach, bo wakacje odliczać to już troche kiepsko
Pamiętajcie tylko - na liniowym nie można się rozliczać wspólnie z małżonką, a to w moim przypadku na koniec roku obniża próg dochodowy i uciekam od wyższej stawki = spory zwrot.
A gdzie prowadzisz działalność? Jeśli jest to mieszkanie w którym również mieszkasz to jego część możesz wprowadzić do działalności i koszty z nim związane (woda, prąd, gaz) też możesz zaliczać.
Idealnie jak to jest mieszkanie kupione na kredyt bo wtedy część odsetek też jest Twoim kosztem.
Haha uwierz mi mieszkanie na kredyt nie jest idealnym rozwiązaniem
Ale jeżeli prowadzisz działalność w mieszkaniu należącym do rodziny podpisujesz umowę, rodzina rejestruje się na ryczałcie około 9% z tego co pamiętam, a ty sobie to odpisujesz od kosztów ze stawką 18-19%
Ważne żeyb stawka najmu była realistyczna, najlepiej wejść na jakiśportal ogłoszeniowy i zrobić zrzut ekranu jakie są stawki za metr w okolicy i wyliczyć na podstawie średniej (a zrzut zachować na wypadek kontroli)
Kilka pomysłów:
-
leasing komputera zamiast jego kupna - przy rozłożeniu na np. trzy lata ma się stale w miarę aktualny sprzęt, a całą ratę można wrzucić w koszt, nie trzeba się potem zastanawiać, co zrobić z wysłużonym sprzętem
-
upgrade i konserwacja sprzętu (ram/dysk/czyszczenie chłodzenia, nowa klawiatura itp.)
-
kupno jakiegoś topowego telefonu z wyższym abonamentem - 200-300 PLN
-
dodatkowy abonament tylko dla netu (lte modem, mifi, net dla tableta/laptopa)
-
kupno dodatkowych telefonów/tabletów (oczywiście chodzi o testowanie na różnych sprzętach/systemach i rozdzielczościach)
-
smartwatch (idealnie dla programistów na dane platformy)
-
wynajem wirtualnego biura
-
godne wyposażenie własnego biura (krzesło, stół, dobry monitor, drukarka, skaner, głośniki, środki do czyszczenia, porządny router, NAS)
-
coworking lub wynajem biura
-
samochód (leasing lub zakup), paliwo, olej, naprawy, przeglądy, ubezpieczenie, opony, parking, myjnia, akcesoria (skrobaczka do szyb, dywaniki)
-
wyjazdy za granicę (przejazdy/przeloty, hotele, opłaty za konferencje itp.)
-
usługi - abonamenty (Google Drive, Dropbox, Github, Trello, Slack itp.)
-
oprogramowanie - abonamenty (Adobe Creative Cloud, Jetbrains Toolbox itp.)
-
oprogramowanie - jednorazowe (Sublime itp.)
-
certyfikaty, szkolenia, kursy, podnoszenie kwalifikacji (także abonamenty lub kursy na udemy, codeschool itp.)
-
domeny, serwery, hostingi
-
reklama i marketing (reklama google, facebook, usługi seo itp.)
-
zlecanie na zewnątrz pewnych usług (np. grafik, tłumacz, copywriter, seo itp.)
-
księgowość i reprezentacja przed urzędami (po co się męczyć samemu)
-
przeróżne konsultacje, prawnik (porady, umowy itp.)
-
konto bankowe i opłaty bankowe, opłaty paypal, różnice kursowe
-
kredyt firmowy (na rozwój - część odsetkowa kredytu można wliczyć w koszty)
-
część własnego/wynajmowanego mieszkania też można wliczyć w koszty (oraz proporcjonalnie prąd/ogrzewanie itp), ale trzeba spełnić kilka warunków
W niektórych sytuacjach i od pewnych zarobków ciekawie się zaczyna robić przy zatrudnieniu niepracującego małżonka. Na podatkach się dużo nie zyska, ale da się odliczyć drugi samochód (i jego utrzymanie), kolejny komputer/telefon itp.
Dodatkowo można otworzyć jakąś lokalną franczyzę tak, aby się w miarę utrzymała, zatrudnić jedną/dwie osoby i cieszyć się z kosztów, które są generowane (wynagrodzenie, wynajem, zatowarowanie, opłata franczyzowa itp.)
Sprawdziłbym na 100% czy jeśli rodzina rozlicza jako ryczałt to możesz tam prowadzić działalność gospodarczą.
Odnośnie kredytu to założenie jest że masz już kredyt na mieszkanie, w którym prowadzisz działalność.
Fakt. Raczej na pewno nie może to być żona, myślałem o dalszej rodzinie
Jak zwykle przestrzegam przed braniem rad na tmat podatków z internetu, po to są księgowi i wyspecjalizowani prawnicy, płacisz stówę czy dwie za konsultację (i w rzucasz w koszty oczywiście!) i już wiesz co mozesz a co nie.