WebROaR - prosty i szybki serwer aplikacji

http://webroar.in/ - prosty i szybki serwer aplikacji napisanych w Ruby. Przenoszę właśnie aplikację na nowy serwer i sprawdzam jak to śmiga.

http://github.com/webroar/webroar/commits/ - nie ma dużo commitów, ale też projekt nie stoi w miejscu.

Używał ktoś tego? Czy ten serwer nadaje się na produkcję?

[quote=nagl]http://webroar.in/ - prosty i szybki serwer aplikacji napisanych w Ruby. Przenoszę właśnie aplikację na nowy serwer i sprawdzam jak to śmiga.

http://github.com/webroar/webroar/commits/ - nie ma dużo commitów, ale też projekt nie stoi w miejscu.

Używał ktoś tego? Czy ten serwer nadaje się na produkcję?[/quote]
A co przeszkadza Ci w stosowanych do tej pory rozwiązaniach? Ewentualnie co ten serwer robi lepiej niż inne?

WebROaR ma być nieco szybszy, wygodniejszy w instalacji (gem), posiada panel administracyjny i gromadzi podstawowe statystyki aplikacji.

Sprawdzam z ciekawości czy to działa. :slight_smile:

[quote=nagl]WebROaR ma być nieco szybszy, wygodniejszy w instalacji (gem), posiada panel administracyjny i gromadzi podstawowe statystyki aplikacji.

Sprawdzam z ciekawości czy to działa. :)[/quote]
Gromadzenie statystyk brzmi raczej jak narzut wydajnościowy, nie jak przyspieszenie. A szukanie mikrosekund szybkości po stronie serwera aplikacji to “nie ta droga”. Znacznie bardziej wolałbym od appservera by charakteryzował się niskim wciąganiem pamięci aniżeli parametrami, które giną w obrazie całościowym przy serwowaniu aplikacji innej niż taka zwracająca string “hello world”.

Przytoczony benchmark pokazuje jedynie, że jest kiepski bo porównuje stacki o różnych charakterystykach. Do porównania jest użyty Apache na workerze prefork, który w uproszczeniu dla każdego requesta spawnuje nowy proces i w pewnym momencie leci na ryj bo kończą się zasoby, nawet w parze z asynchronicznym thinem. Dopóki te zasoby były, szły po równo. Takie samo zestawienie tylko w parach z nginx’em czy czymkolwiek innym co pracuje asynchronicznie będzie już inne.

Ciekawe jak taki sam benchmark wyglądałby dla powolnych klientów i długich requestów, a nie na maksymalną ilość “pingów” do wysycenia zasobów. Bo nie widzę, żeby deployment plan zakładał postawienie webroara za buforującym proxy.

Jeżeli zaś miałbym eksperymentować w domu, to użyłbym czegoś co gdzieś na dużą skalę jest wdrożone produkcyjnie (http://projects.unbit.it/uwsgi/ z handlerem Racka jak przestanie być eksperymentalny) albo czegoś co wyrobiło sobie markę (http://mongrel2.org/home).

Zgadzam się z Pawłem w 95% – te ostatnie 5 procent to rzekoma marka Mongrela2 :wink:

No w sumie macie rację.

Zrobiłem parę testów i nie widzę właściwie żadnego przyśpieszenia na WebROaR w porównaniu do Nginx+Thin.