PYT: Wiecie dlaczego w PHP programujac wiecej mozna zarobic pieniedzy?
ODP: Poniewaz jest wiecej kodu do napisania anizeli w Rails :D:D:D No i juz wiecie za co sie tak czesto placi
TXT: Innym sposobem zarabiania w swiecie PHP jest pisanie testow, dlaczego?
ODP: Poniewaz, wiekszosc na swiecie kodow PHP jest bez testow, wiec mozna zawsze zlapac platna robotke do napisania testow
Przypomnialem sobie czesto opisywane na blogach temat, ze PHP jest tansze, no coz na to wychodzi, ze taka jest prawda.
Panowie, na takie żarty można sobie pozwolić, czy to na ircu, czy przy piwie, ale nie ma co robić takiej dziecinady na forum. Chcecie żeby nas postrzegano jako bandę podniecających się dzieciaków tudzież fanboy’ów?
Poza tym, niech pierwszy rzuci kamieniem kto nie zarobił choćby złotówki jako programista PHP.
Naprawdę nie rozumiem też przemożnej chęci udowodnienia swojej wyższości. Jeśli faktycznie ona istnieje (Ruby lepszy od PHP, wyższy średni poziom programisty Rails niż programisty PHP – głównie dlatego, że programista Rails BYŁ programistą PHP) i jesteśmy jej świadomi, to po co to sobie to udowadniać?
Pomimo powyższego link podany przez Ronina rozgniata
No bez przesady, tu nie chodzi o dziecinade czy ponizanie, wywyzszanie. Nie wszystko musi byc takie dualistyczne, biale lub czarne. A i tez wszystko zalezy w jakim kontekscie sie to wypisuje. A jesli mamy byc poprawni politycznie to wykasuje post. Serio?
A link podany nie znalem, fajne i tez wszystko jasne
Nie programowalem w PHP. Perl → Ruby. PHP jakos nigdy mnie nie zainteresowal bo do roznych dziwnych wnioskow mnie doprowadzal jak przegladalem kody.
Wiec jak chcecie cos lekkiego wrzucic co nie obraza i nie poniza programistow-braci z innej “nacji” to zapraszam.
W sumie to co ktos napisal na blogu czy tez to co ja napisalem jest to oczywiste i lekkie.
[quote=tczubinski]Panowie, wiec mamy byc poprawni? Serio? Jesli kole w oczy to nie ma sprawy. Przynam, ze jestem zaskoczony.
A blagam, tylko nikogo tu nie ukamienujcie ;)[/quote]
Już nie raz spotkałem się z opinią, że my, programiści Rubiego jesteśmy fanboyami, krzykaczami i niestety dajemy powody by tak o nas mówiono. Sam zresztą dałem się wcześniej wciągnąć w takie zabawy (vide filmy od railsenvy), ale teraz uważam to za dziecinadę. Po co dolewać oliwy do ognia? Nie lepiej pokazać w praktyce, że Ruby jest lepszy od php?
Widze, ze czas odwiedzic Krakow, Warszawe i wybrac sie na piwo
Pozdrawiam :)[/quote]
A zapraszamy :). Choćby i na KRUG.
Nie rozumiem o co w ogóle lata.
Jak ktoś pracuje w PHP i nie chce się przesiadać to jego sprawa, pewnie ma słuszność - inaczej można by tak skakać pomiędzy językami bez końca. Zawsze wcześniej czy później pojawi się coś innego. W PHP można świetnie programować, tworzyć naprawdę doskonałe rzeczy. W większości sytuacji hosting to determinuje i nie da się problemu ominąć.
Ruby jaki jest każdy z nas wie, ja osobiście dostaje bólu brzucha i drgawek na myśl że mam pracować w PHP a nie w Ruby. Ale mój kolega tak ma z Java a jeszcze inny z Pythonem, znam też wielu, którzy życia poza PHP nie widzą.
Samo przekomarzanie się jest bez sensu. Popieram konkretne argumenty, okraszone humorem Taki wątek jest potrzebny, ale bez wszczynia niepotrzebnych sporów “strzyżone - golone”.
Kazdy ma inny zbior doświadczeń jakie go buduja, wiec inaczej doswiadcza swiat zewnetrzny/wewnetrzny. Intelekt jest niezlym mechanizmem subtelnie zmiennym. Charakterystyka myslenia moze byc na pozor podobna ale ma powiedzmy inny “smak”. Jezyki programowania to tak jakby zbior zbierznych ze soba koncepcji tworzacych inne “danie” o podobnych skladnikach ale innych proporcjach. Przy wspolnym stole na pewno zjemy rozne dania Nie stresujmy zoladkow bo nie wyjdzie nam to na dobre No niestety ale niektorzy przejedli sie jakims daniem i w zyciu na nie juz nie spojrza.
Kazdy musi przejsc swoja droge poznawania jezykow programowania i w koncu zatrzymac sie na tym dla siebie wlasciwym.
Zamiast tracić czas na wymyślaniu dlaczego PHP jest gorsze, a Ruby lepszy, zapraszam do tłumaczenia przewodników po Railsach. Na pewno mniej podniecający, ale z pewnością bardziej sensowny sposób spędzania wolnego czasu.
Oj Panownie, bez takich. Wyjawie teraz, ze watek nieco pod publike wyciagnalem.
Miedzy wierszami jest jedno i najwazniejsze, nie ma roznic, dobry programista nie rozni sie od innego dobrego programisty.
Nie ma znaczenia jaki jezyk programowania ktos wybierze.
Jest glupie obrazanie/pomniejszanie wartosci jezykow nad “swoim” “jedynym” “wybranym”. To tak jakby byly programista PHP a teraz programista RUBY jechal po czyms z czego wczesniej byl dumny.
Chcialem zobaczyc czy bedzie dystans do pewnych tematow czy sytuacji. Mysle, ze wazne jest aby wspierac sie nawzajem w rozwoju jezyka ktorym sie teraz zajmujemy, nie pozwolic na wychodzenie slomy z butow. Mysle, ze jestesmy zadowoleni z bycia programista i uczestniczenia na takim forum. Dzis komus rozwiazemy problem innego dnia ktos nam pomoze.
Mialem kiedys rozmowe z programista PHP, przyznal mi sie, ze byl kiepski ale nie ze wzgledu na jezyk tylko na swoje braki w sposobie adaptacji jezyka programowania. Jednego dnia zawital na fora Python, otrzymal dobre wskazowki jak ma zmienic myslenie w programowaniu, wskazali mu dobre tutoriale i ksiazki o technikach programowania. Swietnie sie rozwinal jako programista PHP i dalej nim jest, stworzyl interesujacy projekt i framework, ktory jest calkiem popularny. Nie zamierza zamienic PHP na inny jezyj. Poprostu super i dzieki programistom Python, ktorzy sie zachowali wlasciwie.
Wazne jest utrzymanie klimatu i poziomu tak aby moc wspierac kazda osobe ktora zawita do nas.
To jeden z najczęściej powtarzanych mitów w środowisku programistycznym.
“Dobry programista” javy (wychowany na javie) a dobry programista ruby (j.w.) czy dobry programista C (j.w.) to często zupełnie inne pojęcia. Jasne że mają sporo cech wspólnych, ale ilość różnic powoduje, że tylko idiota zakłada, że dobry np. programista kernela linuxa od razu się odnajdzie jako dobry railsowiec.
Ma. Kolosalne.
W życiu bym nie chciał pracować nad serwisem www z autorem Volkov Commandera, pomimo gigantycznego szacunku jaki mam dla assembler-fu tego kolesia.
[quote=tczubinski]Miedzy wierszami jest jedno i najwazniejsze, nie ma roznic, dobry programista nie rozni sie od innego dobrego programisty.
Nie ma znaczenia jaki jezyk programowania ktos wybierze.[/quote]
Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym twierdzeniem, że język nie ma znaczenia. Konstrukcje danego języka jakie masz do dyspozycji wpływają na sposób w jaki myślisz i rozwiązujesz problemy. Jeśli masz do dyspozycji tylko pętlę for na przykład to nie użyjesz funkcji map przez co kod będzie niepotrzebnie skomplikowany i rozwlekły. Jeśli nie masz anonimowych funkcji to użyjesz funkcji nazwanych. Jeśli nie masz lispowych makr to twój kod często będzie niepotrzebnie skomplikowany, przykłady możnaby mnożyć. Chodzi mi w skrócie o to, że zestaw abstrakcji programistycznych, którymi dysponujesz przekłada się jednak na to jakim jesteś programistą. I oczywiście można powiedzieć, że ten programista języka A jest dobry i tamten programista języka B jest dobry ale nie da się zawsze porównać tego co tworzą i powiedzieć, że niczym się jedno od drugiego nie różni. Pewnie, że można powiedzieć, że zawsze można osiągnąć dany cel przy pomocy języka X lub Y tylko pytanie ile czasu to zajmie i ile będzie kosztować ?
Narzędzia może nie są najważniejsze ale też mają znaczenie
