Witam wszystkich.
Pracuję jako początkujący programista Ruby i chciałbym po pracy douczać się front-endu.
Częściowo dlatego, że to przy tworzeniu aplikacji mus, ale także dlatego, że chciałbym w przyszłości robić jakieś zlecenia, dorobić sobie powiedzmy w weekendy robiąc strony internetowe.
Chciałbym zbudować sobie portfolio robiąc początkowo jakieś proste zlecenia, i zerknięcie na Olx czy strony w stylu Freelenacer otwarło mi oczy na fakt, który zbagatelizowałem, a mianowicie to, że poza oczywistymi HTMLem, CSSem, JS etc zleceniodawcy wymagają PHP.
Nie znam go ni w ząb, Railsy i ogólnie Ruby kładą dla mnie PHP na łopatki i nie chce mi się w ogóle marnować czasu na naukę tego języka.
I tutaj moje pytanie, jak to obejść - czy zleceniodawcy są otwarci na propozycję wykonania projektu w Railsach, a nie w PHP, czy niestety w Polsce znalezienie tego typu zleceń jest niemożliwe?
Pozdrawiam,
1 Like