Zostac programista

Czesc wszystkim.

Od jakiegos czasu planuje powrot do Polski no i zastanawia mnie jedna rzecz… czy mam szanse ?
Czy mam szanse dostac posade RoR junior developera ? a pal szec ! nawet stazem sie pociesze :slight_smile:
RoR’em oraz Ruby’m interesuje sie w “domowym zaciszu” od 1,5 roku. Moja nauka polegala na robieniu tutoriali, czytaniu ebookow i robieniu mini-projektow. Wczesniej mialem stycznosc z HTML/CSS oraz w niewielkim stopniu z JavaScript z racji tego iz przez jakis czas jaralem sie photoshopem. Posluguje sie Git’em wiem co to CRUD oraz architektura REST znam rowniez MongDB :slight_smile:

Pytam was czy jest szansa gdyz nie wiem jak wyglada przebieg rozmowy kwalifikacyjnej jakie sa oczekiwania wobec kandydata, itp. a mam obawy, ze na rozmowie kwalifikacyjnej moge zderzyc sie z rzeczywistoscia i po prostu sie blaznic a chyba nikt tego nie lubi

Jesli komus moje zapytanie wyda sie smieszne/ glupie to przepraszam ale jestem czlowiekiem z zupelnie innej branzy… tez programowanie ale CNC :wink: no i chcialbym sprobowac czegos innego.

Dziekuje za pomoc.

Masz szansę.

(w pytaniach rekrutacyjnych nie pomogę, nie jestem na bieżąco)

Oraz ogólny tip - jeśli potencjalny pracodawca da Ci odczuć na rozmowie, że się zbłaźniłeś, to to chyba nie jest ktoś, z kim chciałbyś się zawodowo wiązać.

Dzieki za odpowiedz.
Jesli da mi odczuc, ze sie zblaznilem to raczej mnie nie zatrudni :wink:

Chodzi mi o to czy w ogole jest sens aplikowac bo mam o sobie jakies “mniemanie programistyczne” ale to jest tylko i wylacznie moja wlasna ocena i patrzac na to z psychologicznego punktu wiedzenia te umiejetnosci moga byc mocno zawyzone.

Nie mam wyzszego wyksztalcenia, nigdy nie pracowalem w srodowisku programistow oraz mam juz 32 lata na karku - te aspekty najbardziej mnie martwia :confused:
Powrot do Polski rowna sie za zmiana kierunku mojego zycia o 180 stopni. W moim zawodzie i z moim doswiadczeniem wyciagne max 3000 tys. PLN’ow co na dluzsza mete jest malo dlatego powrot do Polski oznacza tylko i wylacznie prace jako koder bo ta praca ma jakies perspektywy i pieniezne i rozwoju.

Pytam na tym forum o wasza opinie dlatego, ze bedzie miala ona wplyw na to czy sie pakowac i wracac czy siedziec tutaj dalej w “cieplych kapciach” gdzie de facto nie mam zle.

Pozdrawiam !

@impedancja już 32? mam nadzieję, że to nie ma wpływu bo mam prawie 39 i też zaczynam :wink:

Ja pracuję obecnie w firmie, gdzie jestem prawie najmłodszy (mam 35 lat). Przy rekrutacji nie patrzymy nigdy na wiek, płeć, czy cokolwiek innego niż tylko umiejętności. Tak naprawdę jeśli nie spróbujesz, to cóż - niestety się nie dowiesz. :slight_smile: Umów kilka rozmów, przyjedź / przyleć do Polski na kilka dni, rozejrzyj się. W najgorszym wypadku spędzisz kilka dni w Polsce. :>

1 Like

Ja jestem w bardzo podobnej sytuacji (nawet wiek się zgadza heh) tylko branża , w której obecnie pracuję inna. Codziennie mam chwilę zwątpienia ale codziennie też próbuje uczyć się dalej z nadzieją, że kiedyś przyniesie to pożądany efekt :wink:
Trzymam kciuki za Twój sukces.
Pzdr.

Już kiedyś to pisałem tu na forum. W wieku 31 lat, na urlopie “tacierzyńskim” stwierdziłem że nie chcę dłużej robić tego czego nie lubię, ale chcę spróbować tego co lubię, programowania, za pieniądze. Po jednej rozmowie byłem bardzo zawiedzony :frowning: … chwila suspensu :wink: … ale spróbowałem jeszcze raz, o tak, czy w ogóle rozwiążę zadanie rekrutacyjne, okazało się że wiek to nie jest żadna bariera. Liczy się to co umiesz, ale też czy jesteś w stanie i chcesz się uczyć dalej. Liczy się to też to czy dogadasz się z zespołem. I to tyle. Nikt nie przyjmie kogoś kto nie ma pojęcia żadnego, ale z drugiej strony jak ktoś umie sam coś zrobić ale ma pewne braki, to jeżeli tylko ma chęć ich nadrobienia, nie będą one problemem.

1 Like

Bylem w podobnej sytuacji 2,5 roku temu, tzn. powrot do Polski i szukanie pracy jako junior Ror dev. Nie mam wykształcenia w tym kierunku ale brałem udział w bootcampie RoR. Miałem 2 poważniejsze rozmowy kwalifikacyjne, wyglądały następująco:

  1. Kilka hangoutow nietechnicznych - tzn, opowiedz o sobie, dlaczego chcesz zostać deweloperem, itd. Chyba wszystkie były po angielsku. 1 sesja pair-programming - musialem zrobic (raczej powiedziec jak zrobic) pare podstawowych spraw w Ruby/Rails, np. jak uzyc map na Array, jak dodac akcje w kontrolerze, jak uzyskac porzadany widok w HAML.
  2. Tu była 1 rozmowa po polsku, zadawali mi jakies podstawowe pytania podobnie jak wyżej. Dostałem też zadanie do zrobienia i wrzucenia na github -> zrobic w Ror Todo list, podstawowe akcje CRUD + sprinkle of js.

Jeśli robiłeś mini projekty i tutoraile w RoR to nie powinieneś mieć problemów ze znalezieniem pracy jako junior.

Moim zdaniem masz bardzo obiecujące nastawienie. Zdajesz sobie sprawe, że to co umiesz to jest na razie mało i że dużo się musisz nauczyć. Jeśli powiesz o tym wprost na rozmowie, myślę, że znajdzie się ktoś, kto Cię weźmie.

Co do błaźnienia się: moim zdaniem fakt, że ktoś czegoś nie wie, nie jest jeszcze zbłaźnieniem się. Błaźnieniem jest (ponownie: moim zdaniem) uważanie się za niewiadomo jaką alfe i omege. Efekt pogłębia się, kiedy taka osoba (a zwykle tak jest) ma bardzo duże braki w wiedzy.

Ale kokosów też się nie spodziewaj od razu. Druga sprawa: jeśli chces w to brnąć tylko dla kasy, to jest to beznadziejny pomysł. Nie jest to lekka praca wbrew pozorom i gdybym nie odczuwał dużej wewnętrznej satysfakcji za każdym razem jak uda mi się coś zrobić, albo nauczyć się czegoś nowego, to bym sobie chyba w łeb strzelił. I nie wydaje mi się, zeby jakakolwiek kasa mogła to zrekompensować.

Co do wieku: sam mam 29 lat i półtorej roku doświadczenia komercyjnego dopiero. Również nie mam wyższego wykształcenia (chociaż studiowałem automatyke i robotykę, co może mieć jakieś znaczenie) i w sumie wcześniej w życiu nie zajmowałem się niczym choćby pośrednio związanym z programowaniem (chociaż komputery, programowanie i ogólnie pojęte IT to od zawsze było moje hobby i obiekt dużego zainteresowania). I jakoś funkcjonuje, więc myślę, że dla Ciebie też znajdzie się miejsce.

2 Likes