tak, między innymi dla systemu - ciągłe przelogowywanie się z ubunciaka (develop) na windozę po poprawki w photoshopie/illustratorze/flashu mnie zdziebko irytują, a wine czy maszynka wirtualna nie jest także wygodnym rozwiązaniem
Z ciekawości zapytam jak to jest z licencją na photoshopa. Czy możesz przenieść na inny OS czy musisz kupić nową? Nie wiem ile obecnie kosztuje i z jakiej licencji korzystasz, ale to może mieć duży wpływ na ogólny koszt całej operacji.
Biorąc pod uwagę głównie koszty (bo tu chyba masz problem) ja bym się w maca nie pchał. Zastanów się nad przejściem na gimpa;) lub kupnem drugiego laptopa w jakiejś przyzwoitej cenie (ok 50% ceny maca). Oszczędzisz kupę kasy i będziesz miał 2 dedykowane;) do zadań specjalnych maszynki. Może i nie najmądrzejsze rozwiązanie, ale ma swoje zalety:) Jeśli tylko nie musisz zmieścić tego wszystkiego pod pachą w czasie podróży i masz nieco wolnego miejsca na biurku:)
O ile gimp jak na swoją zawrotną cenę jest narzędziem przezajebistym, to jednak przy częstej pracy z plikami od grafików, gdzie jest dużo skomplikowanych zabiegów, wyświetlanie zawartości może się znacznie różnić. Ja na przykład prosiłem o konkretne elementy zapisane już w png, ale to na dłuższą metę wrzód na …
Docelowo fotoszopka chciałbym zakupić na maca z dotacji UE o którą obecnie się ubiegam na tzw. ‘Pierwszy biznes’ - w najbardziej pozytywnym scenariuszu to może i na samego Maca dostanę, ale póki co jestem realistą i musze się liczyć, że mogę dostać o wiele mniej niż się ubiegam
A Gimp i InkSkape są spoko jeżeli chodzi o stosunek możliwości/cena, ale na dłuższą metą jak to już zostało wspomniane korzystanie z tego nie jest takie fajne.
edit:
nad rozwiązaniem 2 kompy już myślałem - nawet nad PCem, ale niestety ze względu na to, że w zasadzie baardzo często zmieniam miejsce pracy(z zaznaczeniem na miejsce - nie pracę ) raczej dla mnie to średnie rozwiązanie
Z około 3k można kupić używanego Macbooka Pro. Moim zdaniem to najlepsza opcja dla Ciebie.
No, to teraz ja się rozglądam za laptopem, którego zakup będzie za 2-3 tygodnie.
Aktualnie moim faworytem jest http://www.komputronik.pl/product/146891/Komputery/Laptopy_i_netbooki/DELL_Inspiron_N5110_Q15R_Core_i7_2670QM_-nVidia_GT_525M-8GB-500GB-_no_Os.html
Jeśli ktoś może po nim pojechać - będę wdzięczny, wszelkie wady lepiej wiedzieć wcześniej.
Czy jest ktoś może zorientowany, jak sklepy patrzą na chęć wymiany dysku w laptopie na jakiś SSD? Chodzi mi o to, czy da się to zrobić bez utraty gwarancji, bo sam laptop jest super, ale nie dość, że dysk dość wolny, to jeszcze liczyłem że dorwę laptopa z SSD od dłuższego czasu, a tutaj się okazuje, że ciężko coś znaleźć.
O, jeszcze jedno się zapytam, może ktoś się orientuje - jest taka technologia, Nvidia Optimus, która zmienia układ GPU w razie potrzeb. Tyle że, niektóre firmy w opisie laptopa piszą, że laptop posiada kartę Nvidia + Intel HD, a inne piszą, że jest tylko Nvidia - nie wiem, czy tej drugiej karty graficznej, rzeczywiście nie ma, czy po prostu osoby które wypisują te specyfikacje są leniwe : P
Nie, żeby trolololololo, ale w Macbookach robi się to bez utraty gwarancji (oprócz Aira, ale to inna konstrukcja). Podejrzewam, że w innych też, zwykle dyski są łatwo dostępne do montażu / demontażu.
Tak, już się w miarę dowiedziałem, że mogę zrobić ciekawą rzecz - wymienić napęd DVD na kieszeń dysku i włożyć tam SSD. Będę musiał się jeszcze dopytać, ale na forum Ubuntu również mówili, że dyski raczej można wymieniać. Czepiłem się tego Della i co chwila utwierdzam się w przekonaniu, że to dobry wybór : )
Jedyna rzecz, która zapewne będzie Cię wkurzać to klawiatura - wg. mnie to jakaś taka dziwna odpowiedź na klawiatury wyspowe, z tendencją do zbierania syfu wszelkiej maści pod sobą… Mam takową w lapku i po roku użytkowania trochę się tego uzbierało już, a raczej nie mam zwyczaju np. jeść nad nim czy innych balang urządzać … Ale ogólnie specyfikacja do ceny wydaje się bardzo spoko
edit:
sorry, mój błąd - myślałem że ten Dell ma klawę charakterystyczną dla Acerów, gdzie klawisze znajdują się delikatnie ‘nad’ powierzchnią laptopa (gorszego rozwiązania chyba nie ma ), ale widzę teraz, że ma jednak wyspową (IMHO najwygodniejszy typ klawiatury )
Q15R to samobójstwo, omijać szerokim łukiem ten badziew: http://www.notebookcheck.pl/Recenzja-Dell-Inspiron-Q15R.52327.0.html
@Ofca, wiem, właśnie klawiatura wyspowa mi się podoba, bo w aktualnej mi się tyle syfu nazbierało, że aż dziw, że jeszcze klawisze chodzą. : D
@mleszcz, dzięki za tego linka, ale bym się wpakował : )
W związku z tym przerzuciłem się na drugiego laptopa, którego upatrzyłem razem z Dellem, a mianowicie Asus X53 (albo K53, numeracja jest poryta, raz się nazywa tak, raz tak.)
Dobre opinie na notebookcheck, parametry prawie identyczne jak tamtego Della, nie grzeje się i nie hałasuje. Do tego dysk SSD prawdopodobnie OCZ Agility 3 zamiast obecnego tam DVD : )
http://www.komputronik.pl/product/144797/Komputery/Laptopy_i_netbooki/_MD_Asus_X53SV_SX887_8_GB.html
Ależ ten Asus to wielkie i ciężkie bydlę. Za te same trzy tysiaki kupiłem swojego U36SD, który ma 13" (rozłożenie w podróży o wiele łatwiejsze), bez napędu optycznego (kto w ogóle dziś używa?), jest o kilogram lżejszy. No chyba że chcesz czegoś z dużym ekranem, to wtedy faktycznie jest OK.
A ja też nad nim myślałem. Tyle że raz, tego Asusa coraz ciężej dostać. Potem pomyślałem o U43SD, który ma 14 cali (co jest dla mnie lepszą opcją niż 13, taki bardziej “kompromis”). A teraz zamierzyłem się na tego, bo dzięki temu, że jest to DVD, to są kieszenie na dwa dyski, więc mogę sobie dokupić mały SSD i mieć na nim system, a HDD jako magazyn.
A podróże, panie, ja dopiero studia zaczynam, musi ten laptop większość, jeśli nie całość tych studiów wytrzymać i musi być do wszystkiego : )
Jak na lata i do wszystkiego to bym odżałował te kilka stów i próbował ustrzelić nowego, dopasionego T420 z 14" matową 1600x900 i baterią 9cell do tego ma trackpoint (wygoda przy programowaniu - nie odrywasz dłoni).
Mam taki od niedawna i nie powala ta matryca na kolana. Kiedy tło jest białe to jestem w stanie zauważyć siatkę pikseli. Na najnowszym ubuntu raz na miesiąc jest problem z wyjściem ze stanu uśpienia, raz na 2 tygodnie po wyjściu ze stanu uśpienia wifi nie działa do restartu. Samo wychodzenie ze stanu uśpienia jest bardzo szybkie.
A’propos to polecam http://strefa24.pl/
Nie jestem powiązany, jestem zadowolonym klientem (wielokrotnie, łącznie z eleganckim załatwieniem sprawy komputera zaginionego w transporcie).
Most boring flame ever.
Musiałem To silniejsze odemnie.