Ty bez większych problemów powinienieś znaleźć 80k rocznie, może więcej. Albo zdalnie 50 euro/h, ale to będziesz musiał się pewnie między projektami przełączać.
3 lata temu w Berlinie (PHP) dostałem ofertę finalna około 3,8 tys EUR netto. Rails pewnie jest trochę wiecej dziś.
Co do Anglii masz racje, jest drogo - chociaz poza Londynem spotkałem sie z pensjami na poziomie okolo 3 tys funtów netto (rails lub objective-c) - dla przykladu w Bristol. Wynajecie mieszkania 700-800, wiec okolo 1/3 pensji, podobnie jak w Warszawie. Tylko z drugiej strony ich partnerzy zarabiaja podobnie albo lepiej. U nas programista z reguly zarabia lepiej niz wiekszosc specjalistow, w Anglii tak nie jest. A majac 6 tys funtow netto na rodzine poza Londynem poziom zycia jest juz wysoki, nie ma co sie oszukiwac.
Ok. Strzelę porządną odopwiedź.
Uwagi początkowe
Wszystkie wyliczenia i podane stawki/kwoty są na podstawie moich doswiadczeń.
Porównuję podobne warunki czyli:
Jeżeli przeprowadzamy się do Londynu to chcę mieszkać w takim samym standardzie w jakim mieszkałem w Polsce. Czyli jeżeli ja na przykład mieszkałem w Krakowie, 10 minut od rynku i błoni i płaciłem 2000 zł miesięcznie za mieszkanie (90m2), to w Londynie mieszkałbym przy Hyde Parku od strony West Endu i płaciłbym 4000 GBP miesięcznie (jak nie więcej).
Jeżeli w Polsce jadłem w restauracjach, to będę też jadł w restauracjach w Londynie.
Podobnie jest z pracą: Tak cięzko znaleźć w Polsce prace która płaci 16tys zł miesięcznie, z mojego doświadczenia równie cężko (jak nie ciężej) znaleźć jest pracę w Londynie która płaci 60k GBP rocznie (nie rywalizujesz tylko z Polakami, ale też z całą europą praktycznie). Tak więc porównanie stawek PL/UK jest na podstawie trudności w zdobyciu stanowiska.
Czyli wszystkie uwagi typu “możesz mieszkać w 7 strefie taniej” odpadają, bo wtedy równie dobrze mogę w Polsce mieszkać na mazurach, też będę mógł dojeżdżać po 1,5h w jedną stronę codziennie do Warszawy.
Założenia:
Specjalista: 10 letnim doświadczeniem, w tym co najmniej 5 lat w RoR, ukończone dodatkowe kursy (np. Scrum Master, Prince 2 etc.). Projekty open source. Referencje od byłych pracodawców.
Senior: 10lat doświadczenia (z tego 2 lata w RoR). Projekty open source. Referencje od byłych pracodawców.
Dla tego przypadku będę ropatrywał koszta itd.
Londyn
Zarobki
Senior
Kontrakty: 300GBP dziennie brutto. Czyli około 6000 GBP miesięcznie.
Praca stała: 60k brutto rocznie. Czyli około 5000 GBP miesięcznie.
Podatek dochodowy: 20%, a powyżej 32k rocznie 40%.
Co oznacza że przez pierwsze 3 miesiące zarabiać będziesz na rękę odpowiednio 4800 i 4000GBP. W kolejnych miesiącach już tylko 3600 i 3000 GBP,
Specialista:
Kontrakty: 400GBP-500GBP dziennie brutto. Czyli około 8000GBP - 10000GBP miesięcznie.
Praca stała: 60k-70k brutto rocznie. Czyli około 5000-6000GBP miesięcznie.
Podatek dochodowy: 20%, a powyżej 32k rocznie 40%.
Z mojego doświadczenia praktycznie nie da się znaleźć pracy stałej powyżej 70k rocznie. Prawdziwa kasa jest na kontraktach / konsultingu.
Koszta
Miesięczny czynsz za mieszkanie w 3-5 strefie, powiedzmy okolice willesden green (granica 2 i 3 strefy) w miarę ładna okolica wynosi około 800GBP
Opłaty: 200-400GBP (prąd, internet, podatek lokalny, etc.).
Zakłądając że dojeżdżasz dop pracy metrem/autobusem: 120GBP - 140GBP miesięcznie, auto znacznie drożej.
Jedzenie z mojego doświadczenia wychodzi jakieś 30GBP dziennie, czyli około 930GBP miesięcznie.
Ubrania, elektronika, kosmetyki są w tych samych cenach co w Polsce, czyli powiedzmy średnioo miesięcznie 200GBP
W sumie “koszty stałe” w Londynie dla dorosłej osoby (solo) wychodzą około 2500GBP. Dla dwóch osób około 3500 GBP.
Uwagi dodatkowe
Służba zdrowia jest tragiczna naprawdę okropna. Nie będe się rozpisywał ale poziom jest dla nas niewyobrażalnie niski.
Pogoda jest tragiczna.
Dojazdy codziennie 2 godziny.
Podsumowanie
Jedziesz sam: Jesteś do przodu 500 - 2000 GBP miesięcznie.
Jedziesz z drugą osobą, nie pracuje: Od wypłaty do wypłaty.
Jedziesz z drugą osobą, pracuje: 1000-3000 GBP do przodu.
Jedziesz z dziećmi, druga osoba pracuje: Od wypłaty do wypłaty.
Jedziesz z dziećmi, druga osoba nie pracuje: Od wypłaty do wypłaty (nie jest tak źle jakby wynikało z liczb, dostajesz gigantyczne zniżki na dzieci, dopłaty, rozliczas podatki razem z żoną + zniżki na dzieci więc nie wpadasz w 2 próg itd.)
Z dziećmi trzeba będzie oszczędzać, wszystkie dobre przedszkola i szkoły są płatne. Co więcej często listy oczekiwania są kilkuletnie, nie ma szans na naprawdę dobrą szkolę/przedskole jezeli dopiero co się sprowadziłeś do kraju.
Jeżeli masz drugą osobę i znajdzie ona pracę to oczywiście będzie o wiele łatwiej. Jak już ktoś wspomniał powyżej, płace informatyków nie odstają znacząco od płac innych zawodów. Nadal są wyższe, ale nie jest niczym niezwykłym zarabiać 30-40k dla osoby z wyższym wykształceniem.
Jeżeli planujesz wyjazd z rodziną, i tylko ty będziesz zarabiał, to będzie ciężko.
Polska
Zarobki
Senior
Stała: Około 16000 PLN brutto miesięcznie. 12 tys. netto.
Kontrakty (zdalnie): 200-300GBP za dzień.
Podatek dochodowy: 19% liniowy lub skala podatkowa: 18 i 32% (wpadasz w 2 przedział po pierwszym kwartale).
Specialista:
Kontrakty: 200GBP-300GBP dziennie brutto + zwrot kosztów delegacji (często tak czy tak trzeba się udać do Londynu chocciaż na parę dni).
Praca stała: 50k brutto rocznie. Czyli około 20 tys miesięcznie.
Podatek dochodowy: 19% (liniowy).
Z mojego doświadczenia bardzo cięzko znaleźć kontrakty zdalne. Zadziwiająco łatwiej znaleźć stałą pracę zdalną, ale zarobki będą niższe niz na kontraktach.
Koszta
Miesięczny czynsz za mieszkanie w Warszawie lub Krakowie lub dom pod Warszawą lub Krakowem (w okolicach Modlina lub Balic najlepiej): 1500 PLN
Opłaty: 500-1000 PLN
Dojazdy: 0 PLN
Jedzenie: 1500PLN
Ubrania, elektronika, kosmetyki są w tych samych cenach co w UK: 1000 PLN
W sumie “koszty stałe” w Polsce dla dorosłej osoby (solo) wychodzą około 4500PLN(900GBP). Dla dwóch osób około 600(1100GBP).
Uwagi dodatkowe
Służba zdrowia jest kiepska.
Pogoda jest taka sobie.
Dojazdy odpadają
Podsumowanie
Zostajesz sam: Jesteś do przodu 7500 PLN (1500 GBP) miesięcznie.
Zostajesz z drugą osobą, nie pracuje: Jesteś do przodu 5000PLN.
Zostajesz z drugą osobą, pracuje: Jesteś do przodu 7500 PLN miesięcznie. A drugiej osobie zostaje jeszcze na waciki.
Zostajesz z dziećmi, druga osoba pracuje: Jesteś do przodu 5000PLN - wydatki na dzieci
Zostajesz z dziećmi, druga osoba nie pracuje: Jesteś do przodu 7500PLN - wydatki na dzieci
Jak widać zarobki są niższe niż na miejscu, ale koszty życia w Polsce o wiele niższe niż w UK rekompensują wszystko. Zakłądając że założysz działalność gospodarczą będziesz też płacił o wiele nizsze podatki. W cenie klitki w Londynie w Polsce można dostać dom 200m2
Uwagi Końcowe
Zauważcie że napisałem Londyn i Polska a to dlatego że Londyn mógłby być praktycznie niezależnym Państwem, warunki płacowe/mieszkaniowe/transportowe, są drastycznie różne dla Londynu i reszty wielkiej brytanni.
Kontrakty za 300GBP dziennie które są standardem w Londynie, są niesamowitą rzadkością poza Londynem. Koszty zycia (szczególnie mieszkania), są też o wiele niższe poza “strefą londyńską”.
Wyleczyłeś mnie z pracy w Londynie : )
Dzięki za fajne porównanie!
Nie ma problemu. Wątek jest dosyć stary i już wtedy pisałem że przestaje się opłacac wyjeżdżać za granicę do pracy jako programista. Teraz przestało się opłacać zupełnie.
Oczywiście nadal sporo osób wyjeżdża i się nie dziwię, bo zupełnie co innego porównywać naszą sytuację do sytuacji osób z innych zawodów. Praca zdalna i fakt że język angielski jest na tak wysokim poziomie wśród programistów w tempie ekspresowym wywindowała wynagrodzenia informatyków w Polsce.
W efekcie pracując za granicą można rzeczywiscie zarobić więcej, ale wysiłek jaki w to trzeba włożyć żeby “przebić się” na zachodzie przestaje się po prostu opłacać.
W Twoich wyliczeniach brakuje mi jednego zalozenia - co jesli nie znalazles klienta zdalnie, ktory zajmuje Ci duzo czasu ?
Znalezc prace zdalnie nie jest tak prosto - wiec musisz tez zrobic wyliczenie dla pracy na etat dla klienta w Polsce lub jako freelancer dla wielu klientow w Polsce.
Z moich obserwacji wynika, ze praca na etat w Niemczech, Anglii czy Irlandii jest bardziej oplacalna od pracy na etacie w Polsce (nie liczac kilku wyjatkow).
Patrzac nawet na oferty z tego forum - pensje netto sa na poziomie 4-7 tys zl na etat, w duzych miastach. Jesli znajdziesz prace poza Londynem za 3 tys funtow netto - wg mnie (i moich potrzeb zyciowych) poziom zycia bedzie wyzszy. Oprocz mieszkania, oplat czy jedzenia dochodza takie elementy jak podrozowanie, elektronika, czy nawet filmy blu ray - ktorych bedziesz mogl miec wiecej.
Mam dobre porownanie, z powodow osobistych jakis czas nie moge wyjechac, wiec pracuje czesciowo zdalnie (na gorszych warunkach niz osoby stacjonarne, nadal lepszymi niz na etacie w PL) i moge porownac swoj standard zycia z osobami stacjonarnymi - jest on nizszy (mimo, ze mam jeszcze dodatkowe dochody z projektow nad ktorymi pracuje jako freelancer).
Po prostu jest tak, ze jesli masz stale dochodzy netto > 12 tys zl w Polsce, nie ma sensu wyjezdzac.
Jesli one oscyluja w okolicach 4-7 tys zl, bardziej oplaca sie miec etat na zachodzie.
Zakres 7-12 tys zl to juz kwestia indywidualna, kosztow zycia jakie masz i oczekiwan
Ja bym powiedział, że zakres 0 - ∞, to jest kwestia indywidualna. Ustawianie sobie życia pod „gdzie się nachapię więcej hajsu” to generalnie kiepski pomysł.
No to oczywiście zależy od Twoich priorytetów. Ja już jakiś czas temu wyliczyłem, że bardzo opłacałoby mi się mieszkać w Kambodży i pracować dla klientów z Australii no ale jednak Kambodża nie przekonuje mnie jako miejsce do życia, podobnie zresztą nie bardzo chcę mieszkać na stałe w Polsce, i mimo różnicy kosztów życia, wolę znaleźć sobie miejsce gdzieś poza granicami kraju, nawet jeśli kupione mieszkanie/dom będę musiał spłacać dwa razy dłużej.
@sławek Przecież pisałem porównuję przypadki pod względem trudności. Oczywistą oczywistością jest że o ile nie jesteś magikiem to przy kontraktach musisz się liczyć z przestojami. Dlatego właśnie zwykle kontrakty płacą więcej.
Musisz sobie skalkulować czy wolisz pracę stałą czy ryzykujesz kontrakty.
Znalezienie pracy za 3000 funtów netto poza Londynem jest może nie niemożliwe, ale bardzo bardzo ciężkie. Równie dobrze mogę odbić piłęczkę ze równie łatwo można znaleźćpracę w polsce z zarobkamie 13 tys netto (popatrz na forum jest ogłoszenie które tyle oferuje), i wtedy o wiele lepiej siedzieć w Polsce
Zauważ że w moich wyliczeniach stawki za te rzeczy są identyczne w obu lokalizacjach. Dodatkowo kwota “nadwyżki” przelicz sobie na funty i zobaczysz że wychodzi podobnie.
Z tym się mogę zgodzić. Dosyć ładnie podoumowuje to wszystkie te wyliczenia. Generalnie im lepiej zarabiasz tym mniej sensu jest w wyjeżdżaniu.
Oczywiście masz racje, ale w tym temacie skupiamy sie na finansach i innych zmiennych nie brałem pod uwagę w swoich opisach
Ja sie z Tobą zgadzam praktycznie we wszystkim, oprócz kategorycznego stwierdzenia, ze wyjazdy dziś sa nieopłacalne. Pensje etatowe w dużych miastach w Polsce IMO sa gorsze od tych samych na zachodzie, natomiast elastyczny sposób pracy pozwala na dobre życie w Polsce nie ma o co kruszyć kopii
Hmm, nie da się tego jakoś zminimalizować? Tj. mając własną działalność?
Jeśli jesteś pracownikiem etatowym (perm), to nikt się na to nie zgodzi - HMRC bardzo rygorystycznie podchodzi do “fałszywego” zatrudnienia. Pozostają kontrakty, ale do tego potrzebujujesz mieć przynajmniej z 5 lat doświadczenia i nie dostajesz żadnego bezpieczeństwa zatrudnienia (jeśli akurat tego potrzebujesz).
P.S. Gdyby ktoś chciał poznać dokładniejsze wartości “take-home salary” dla różnych wysokości wynagrodzenia, z uwzględnieniem national insurance, to polecam http://www.thesalarycalculator.co.uk/salary.php .
@swistak84
Po prostu chodziło mi czy można założyć własną działalność gosporadczą i płacić mniejsze podatki.
Np w Polsce jest tak, że umowa o pracę się nie kalkuluje jesli masz wiecej niz 8k PLN bo ZUS za duzo kradnie.
Jak sie ma dzialalnosc gospordacza to wtedy WIECEJ kasy zostaje dla Ciebie.
Wiec bylem po prostu ciekaw czy mozna zalozyc dzialalnosc.
Jeśli jesteś pracownikiem etatowym (perm),
Pracownik etatowy rozumiem jako cos na wzor “umowy o prace” stad takie moje domniemanie, ze pracuje sie nie majac wlasnej dzialalnosci gospodarczej, aczkolwiek moge byc w bledzie.
Pozostają kontrakty, ale do tego potrzebujujesz mieć przynajmniej z 5 lat
doświadczenia i nie dostajesz żadnego bezpieczeństwa zatrudnienia
(jeśli akurat tego potrzebujesz).
No ten argument jest jakis slaby. Przynajmniej 5 lat doswiadczenia?
Czyli co? Jak bedzie JEDEN KOKS majacy 4.5 lata doswiadczenia to go zleja bo jej ktos GORSZY majacy 5+ lat doswiadczenia? Jakos mi sie w to wierzyc nie chce.
IMHO jak JESTES DOBRY i masz np 3 lata doswiadczenia to cos znajdziesz, ale to jest moje zdanie, moge sie mylic, w Londynie nigdy nie bylem.
Odnosze wrazenie natomiast (moge sie mylic), ze nie przepadasz za Londynem, i racjonalizujesz argumenty pod nie-mieszkaniem w nim.
P.S. Gdyby ktoś chciał poznać dokładniejsze wartości “take-home salary”
dla różnych wysokości wynagrodzenia, z uwzględnieniem national
insurance, to polecam http://www.thesalarycalculator.co.uk/salary.php19 .
Dzieki.
Można załozyć działalność w UK tylko jeżeli mieszkasz tam na stałe. Z tego co wiem nie ma podatku liniowego u nich.
Co do kontraktów znajdziesz na pewno coś, pytanie czy kontrakty które znajdziesz pozwolą ci się utrzymać i czy będziesz w stanie je zdobywać regularnie.
W każdym razie. Powodzenia.
Hitsu,
Jeszcze raz napiszę to - jeśli jesteś pracownikiem etatowym (wynagrodzenie miesięczne/roczne, płatny urlop i chorobowe, bonusy), to w UK nikt nie zgodzi się na rozliczenie pracy na zasadzie B2B, ponieważ przy pierwszej kontroli HMRC wpadasz pod przepisy o fałszywym zatrudnieniu. Ba, nawet jeśli jesteś kontraktorem, a w “automatycznym teście” Twoja firma nie uzyska określonego wyniku, to nadal możesz zostać zmuszony do zatrudnienia w ramach umowy o pracę. Naprawdę nie chodzi tutaj o tytuł umowy podpisaną z pracodawcą
Założyć działalność oczywiście można (tyle, że spółkę Ltd), zakładając tylko że masz >1 klienta.
Ad 5 lat doświadczenia - nie napisałem że musisz tyle mieć dokładnie 5 lat doświadczenia, chciałem tylko podkreślić o jakim poziomie musimy rozmawiać, jeśli ktoś chce w miarę bezproblemowo i bez przestojów zarabiać na życie w ten sposób. Co więcej, doświadczenie z polskich firm nie zawsze jest liczone przez zatrudniających na równi z firmami angielskimi.
Pozwolę sobie nie odpowiedzieć na uwagę odnośnie racjonalizowania nie-mieszkania w Londynie, zwłaszcza że jeszcze może kiedyś tam pomieszkam. Świstak dość nieźle wyłożył, że od pewnego momentu może to nawet nie mieć ekonomicznego uzasadnienia i że uzyskana jakość życia niekoniecznie będzie wyższa niż w Polsce.
Uzupełniając - automatyczny test, o którym wspomniałem w poście: http://www.contractorcalculator.co.uk/ir35_business_entity_tests_questions.aspx
(kontrakt objęty IR35 to odpowiednik umowy-zlecenia z odprowadzonymi pełnymi składkami ZUS, kontrakt poza IR35 to zwykła umowa B2B)