Środowisko programisty - IDE, edytor tekstowy, albo?

Debuggers are so 1990’s :wink:
Przecież teraz się pisze testy do odtworzenia babola :smiley:

[quote=Tomash]Debuggers are so 1990’s :wink:
Przecież teraz się pisze testy do odtworzenia babola :D[/quote]
Dobra, no fajnie. W sumie spodziewałem się że to ktoś napisze. Ale jak musisz pracować z jakąś zwaloną technologią, która np. nie trzyma się API będącego jakimś standardem, a chcesz dojść co jest nie tak to co robisz? Printf-debugging? :wink: (Wiesz co mam na myśli!)

O rany, Hubert, tak łatwo dajesz się strollować :smiley:
Jasne że są takie chwile w życiu każdego mężczyzny, kiedy zwykły test-driven-debugging nie wystarcza i trzeba debugować oldschoolowo. Na szczęście podczas pracy w Ruby nie natrafiłem jeszcze na przypadek, którego nie dałoby się rozwiązać serią “puts object.inspect”. Co nie znaczy, że takie przypadki istnieją – zdanie zacząłem od “na szczęście” :wink:

Kurna już któryś raz z rzędu!

Netbeans z debuggerem już nieraz mnie poratowało. Jednak klasyczny debugger to przydatna zabawka.

Mam pytanie do tych co korzystają z netbeans, o to czego używają do supportu HAMLa. Ja znalazłem coś takiego http://mediacast.sun.com/users/tnorbye/media/org-netbeans-modules-haml.nbm/details

Składnie owszem wydaje się obsługiwać, ale już na przykład plików HAML do menu “New File” nie dodało.

Znacie coś innego?

Co do zapisywania notatek: http://code.google.com/p/snippely/ Korzysta się z tego całkiem przyjemnie, można nawet wklejać kawałki kodu, jest podświetlanie składni (niestety na razie tylko JS/Ruby/CSS/PHP).

[quote=Piotr Misiurek]Składnie owszem wydaje się obsługiwać, ale już na przykład plików HAML do menu “New File” nie dodało.

Znacie coś innego?[/quote]
Możesz zdefiniować sobie nowy template wtedy masz go w menu “New file”

Używa ktoś Monaco font (to ten ładny makowski:)) w Netbeans na Ubuntu ? Udało mi się go zainstalować razem z tym http://blogs.sun.com/tor/date/20071008 pluginem, teraz Netbeans widzi font, ale jest dziwnie przesunięty i linie zachodzą na siebie.

?? Fontów w linuxie nie trzeba instalować masz je zazwyczaj, zależy od dystrybucji w

/usr/share/fonts/…

i coś tam np TTF
wrzucasz co potzrebujesz, jakie kolwiek fonty, restart X’ow i wszystkie programy powinny je widzieć.

Ja używam Monaco jako font główny w gVim i problemów nie ma wygląda ślicznie.

w gVim moze być ok, ale w Netbeans są problemy z tego co czytałem http://forums.netbeans.org/ptopic13301.html, Netbeans Ci go widzi na liście fontów ?