Szkolenie "Programowanie serwisów WWW w Ruby on Rails" z PC World

Kliknij na link aby przejść do strony szkolenia http://www.idg.pl/netevents/programowanie-www

nie działa

Nawet link nie działa, budzi zaufanie :slight_smile:

W ogóle, w 3 godziny i jeszcze certyfikat dostanę?! Biore trzy!

poprawione ale dodatkowo http://www.idg.pl/netevents/programowanie-www

Oczywiście certyfikat uczestnictwa w szkoleniu. Jesli będzie zainteresowanie bedziemy kolejno robić bardziej zaawansowane kursy.

+1 za pomysł

nie wiem czy dobrze doczytałem, ale te kursy są płatne? Bo troszq drogo się wydaje :expressionless:

Po szkoleniu otrzymujesz prezentację, certyfikat uczestnictwa i miesięczny dostęp do nagrania wideo oraz rabaty na kolejne szkolenia z http://www.idg.pl/netevents. Czy 199zł net na fakturę to drogo, niekoniecznie jeśli weżmiesz pod uwagę własną wygodę, interaktywność sesji i to że bez partnerów nie dało by rady osiągnąć takiej jakości. Używamy 3 kamer, mikroportów, miksujemy obraz w trakcie aby najlepiej było widać a łącze do streamingu jest potężne aby nieograniczona ilość uczestników miała najwyższą jakość.

@ Ofca

To nie jest drogo. Normalne ceny szkoleń to 500-800zł netto za dzień. Szkolenia za przysłowiową dychę to fajny wyjątek, ale są to przedsięwzięcia charytatywne.

Podsumowując oferujecie:

  • trzygodzinny kurs (gdzie żeby zdobyć minimalne umiejętności w Rails trzeba mieć kilkadziesiąt godzin praktyki)
  • prowadzony na żywo (czyli bez montażu wycinającego nieistotne dłużyzny, przycięcia i niespodziewane problemy)
  • przez człowieka, który głównie pracuje via oDesk (googlając: Przemysław Adamowicz ruby)
  • nie znanego szerszej publiczności (np. poprzez prezentacje w częstych konferencjach Ruby)
  • z niemal pustym kontem na Github (https://github.com/przemad/)
  • za 199+VAT (tyle samo ile dostęp do RailsCasts Pro przez 8 miesięcy)
  • potwierdzony certyfikatem udziału (a nie zdobytej wiedzy potwierdzonej testem weryfikującym)

Z mojego punktu widzenia wspomnienie takiego certyfikatu w CV natychmiast dyskwalifikuje kandydata jako człowieka naiwnego i niezdolnego do szukania lepszych alternatyw.

@tjeden: no może faktycznie zbyt mocno przyzwyczaiłem się do kursów za dychę :wink:
jednak właśnie alternatywa w postaci chociażby wspomnianych przez @bragi screencastów przez 8 miechów (gdzie znam już jakość wykładanych materiałów) jest chyba ‘trochę’ bardziej kusząca :wink:

Według mnie taki wpis nikogo nie dyskwalifikuje (ale ja jestem po przeciwnej stronie biurka ;)). 200 zł to nie tak dużo, by nie potraktować tego jako inwestycje, nawet jeśli kurs się okaże słaby, szczególnie przy braku innych alternatyw na rynku.

[quote=Bragi]Podsumowując oferujecie:

  • trzygodzinny kurs (gdzie żeby zdobyć minimalne umiejętności w Rails trzeba mieć kilkadziesiąt godzin praktyki)
  • prowadzony na żywo (czyli bez montażu wycinającego nieistotne dłużyzny, przycięcia i niespodziewane problemy)
  • przez człowieka, który głównie pracuje via oDesk (googlając: Przemysław Adamowicz ruby)
  • nie znanego szerszej publiczności (np. poprzez prezentacje w częstych konferencjach Ruby)
  • z niemal pustym kontem na Github (https://github.com/przemad/)
  • za 199+VAT (tyle samo ile dostęp do RailsCasts Pro przez 8 miesięcy)
  • potwierdzony certyfikatem

Z mojego punktu widzenia wspomnienie takiego certyfikatu w CV natychmiast dyskwalifikuje kandydata jako człowieka naiwnego i niezdolnego do szukania lepszych alternatyw.[/quote]
Cześć Łukasz,

Trochę mocny atak jak na bezinteresowną opinię, dziękuję Ci za pogłębioną analizę wartości naszego 3h szkolenia podstawowego, online w cenie 199zł, wartościowe aczkolwiek chyba nie zrozumiałes jego idei do końca. Nie proponujemy go profesjonalistom tylko początkującym jako pierwszy krok do zrozumienia co to jest Ruby on Rails. Wielu Product managerów i innych osób pracujących wokoło deweloperów, nawet szefów spółek, które starają się zrozumieć interaktywny Świat i mieć wspólny język z ludźmi w firmie z pewnością doceni wartość kursu.

Patrząc na Twój biznes można się spodziewać, że wypowiesz się mądrze i szanuję Twoją opinię, przypuszczam że w większości robisz to do zdobycia popularności i się temu nie dziwię ale:

  • kilkadziesiąt godzin praktyki trzeba zdobywać przy konkretnych projektach a nie kursach, to kosztowałoby majątek,
  • z praktyki wykonywanych szkoleń online powiem szczerze, że nie zdarzyły nam się nieistotne dłużyzny do tej pory, polecam obejrzenie nagrań: http://www.idg.pl/netevents/vod.html ,
  • co do prelegenta to powiem tylko, że masz tupet żeby publicznie podważać renomę w ten sposób i się nie wypowiem więcej na ten temat, ociera się o zwykłe hejterstwo.
  • porównanie ceny kursu do ceny dostępu do konta, sorry nie udane, to jak porównać cenę kindla do ceny książki.
  • fakt potwierdzamy uczestnictwo certyfikatem na którym szczegółowo określamy zakres szkolenia.

Co do wspomnienia o certyfikacie w CV to wolałbyś domyślać się że ktoś zdobył podstawy zamiast o tym poczytać przed spotkaniem?

Łukasz, mam propozycję, zrealizuj z nami cykl profesjonalnych szkoleń, skontaktuj się ze mną to omówimy sprawę, wierz mi że warto.

Pozdrawiam
Konrad Mroczek
662287917
konrad_mroczek@idg.com.pl

[quote=tjeden]@ Ofca

To nie jest drogo. Normalne ceny szkoleń to 500-800zł netto za dzień. Szkolenia za przysłowiową dychę to fajny wyjątek, ale są to przedsięwzięcia charytatywne.[/quote]
Zgadzam się całkowicie, przy kursie z ograniczoną ilością uczestników ze względu na jego niszowy charakter i profesjonalne wykonanie trudno nawet pokryć koszty. IDG jako wydawca treści technologicznych robi to ze względów wizerunkowych aby zaoferować swoim odbiorcom ciekawe rozwiązania. Jest to pierwszy z cyklu szkoleń o programowaniu i IT. Nagrania po premierze wpadają tu: http://www.idg.pl/netevents/vod.html do tej pory było sporo o działaniach w Internecie, rozszerzamy zakres…

Konrad

Bragi uderzył dość nuklearnie.
A ja daję temu szkoleniu benefit of the doubt (nie będę wsiadał na “papiery” prowadzącego, bo jestem niejako konkurencją), chyba aż sam kupię sobie licencje na oglądanie żeby móc na spokojnie ocenić. Jeśli to zrobię, obiecuję recenzję :wink:

sorry, co jest nuklearnego w uderzeniu Bragiego?

Dlaczego to jest wg. Ciebie hejting?
Z mojego punktu widzenia szkolenia prowadzi koleś z kosmosu, którego nie znam z forum (ok, to nie jest jakiś dobry wyznacznik), nie widzłałem jego prezentacji na żadnym railsowym evencie, którego konto na githubie świeci pustkami, strona firmowa(?) jest pusta. Mam co najmniej wątpliwości co do tego, czy ten człowiek ma jakiekolwiek kompetencje, a Ty zamiast przedstawić jakieś argumenty nazywasz to hejtingiem – życzę powodzenia w przeprowadzaniu kursu.

sorry, co jest nuklearnego w uderzeniu Bragiego?

Dlaczego to jest wg. Ciebie hejting?
Z mojego punktu widzenia szkolenia prowadzi koleś z kosmosu, którego nie znam z forum (ok, to nie jest jakiś dobry wyznacznik), nie widzłałem jego prezentacji na żadnym railsowym evencie, którego konto na githubie świeci pustkami, strona firmowa(?) jest pusta. Mam co najmniej wątpliwości co do tego, czy ten człowiek ma jakiekolwiek kompetencje, a Ty zamiast przedstawić jakieś argumenty nazywasz to hejtingiem – życzę powodzenia w przeprowadzaniu kursu.[/quote]
Przemysław Adamowicz http://www.idg.pl/netevents/programowanie-www/prowadzacy

Studiował informatykę na Politechnice Warszawskiej. Zajmuje się technologiami internetowymi od 11 lat. Z Ruby on Rails pracuje od lat 6.
Przez większość tego czasu pracował głównie przy projektach internetowych dla polskich i zagranicznych. Odpowiedzialny był za usability, architekturę systemu i prowadzenie zespołu programistycznego.Brał udział w projektach sklepów internetowych, integracji systemów, wykonaniu projektów z programu “Innowacyjna Gospodarka”, aplikacji konkursowych i reklamowych często dla dużych polskich agencji reklamowych.

Aktualnie pracuje jako leader techniczny w Birdcore - spółce zajmującej się wdrażaniem własnych innowacyjnych pomysłów. Poza projektowaniem konsultuje pomysły i rozwiązania na każdym etapie wykonywanych projektów.

Plan szkolenia: http://www.idg.pl/netevents/programowanie-www/planszkolenia

Wstęp

Zaczynamy zabawę

  • wygenerowanie nowej aplikacji
  • przedstawienie struktury katalogów
  • przygotowanie bazy danych

Trochę teorii: model, widok i kontroler - o co z tym chodzi?

  • przedstawienie koncepcji MVC
  • MVC i Ruby on Rails. Podział obowiązków pomiędzy model, widok i kontroler
  • opis CRUD w kontekście Ruby on Rails

Utworzenie modelu Post

  • przygotowanie pierwszej akcji i domyślnego widoku
  • wygenerowanie migracji i modelu dla modelu: Post
  • dodanie podstawowych walidacji

Dodanie rejestracji użytkowników

  • wygenerowanie migracji i modelu dla użytkownika
  • przygotowanie widoku rejestracji
  • mechanizm rejestracji, przygotowanie odpowiedniego formularza
  • generowanie hasła dla użytkowników

Uprawnienia

  • logowanie użytkowników
  • ograniczenia akcji tylko dla zalogowanych
  • dodanie roli administratora

Budowanie zależności między obiektami

  • połączenie użytkowników i ich postów - asocjacje
  • modyfikacja routingu
  • generowanie linków dla asocjacji

Dodatkowe akcje dla postów: ukrywanie i pokazywanie

  • wygenerowanie migracji i modyfikacja modelu Post
  • przygotowanie odpowiedniej akcji w kontrolerze
  • modyfikacja routingu

Dodanie kategorii dla postów

  • asocjacje “wiele do wielu”
  • filtrowanie postów po kategorii

Wyszukiwanie postów

  • przygotowanie kontrolera dla wyszukiwania
  • budowa podstawowego mechanizm wyszukiwania

Testowanie aplikacji

Gdzie dalej szukać informacji

Czuję się trochę wywołany do tablicy. Pracowałem z Przemkiem przez 2 lata przy dwóch Railsowych projektach. Ostatni raz ze dwa lata temu, więc nie można mu odmówić doświadczenia. Przemka można spotkać na Wrugach, choć nie udziela się zbytno, więc niewiele osób go kojarzy.

Jaka z tego lekcja płynie drogie dzieci? Przestań być anonimowy i zgłoś prezentację na najbliżeszego Wruga!
Daj się poznać.

sorry, co jest nuklearnego w uderzeniu Bragiego?[/quote]
Bo za tę cenę nie oczekiwałbym szkolenia na jakimś megapoziomie. W świecie komercyjnej działalności zazwyczaj dostajesz to, za co płacisz. Open-source i idealiści szkolący za darmo (bezwstydna autopromocja – CHECK!) są wyjątkiem, a nie regułą.
Albo inaczej: dwie stówki to specjalista wziąłby za godzinę, a nie trzy.