Zarobki RoR developer w Europie

Chcę napisać 5000€ miesięcznie na rękę (nie wiem jak na zachodzie się określa “na rękę” ale mniejsza z tym).
Chodzi o pracę full-time w Berlinie, RoR developer, 3+ lata doświadczenia.
Mam małe pojęcie o zarobkach na zachodzie.
Opowiedzcie jak to wygląda, jakich stawek można oczekiwać. Niemcy, UK, gdziekolwiek.

Słyszałem o przykładowych zarobkach w Hiszpanii. Była to kwota ~2500-3000EUR.

W Berlinie chyba nie dostaniesz 5000 EUR, no chyba że jesteś ostrym wyjadaczem…

Moje doświadczenia.
Hiszpania 35 - 40 tys EUR rocznie brutto - czyli netto tak jak Radarek pisze.
Berlin 50-55 tys EUR rocznie brutto.
Londyn 40 - 55 tys £ rocznie brutto + ubezpieczenie medyczne, fajna firma i tu już są funty.

Generalnie opinia jest taka, że najwięcej dostaniesz w UK i w Niemczech poza Berlinem. W Berlinie fakt dużo się dzieje, ale zarobki progrmistów są tam jedne z niższych w Niemczech (za dużo nas emigruje?). Co do podatków, to poszukaj kalkulatorów. Generalnie około 1/3 na to idzie. Nie wiem jak jest z czymś w stylu samozatrudnienie/umowy o dzieło za granicą.

@tjeden - przy doświadczeniu 3+ ?

Pojedź do Berlina i zapytaj, ale generalnie 4-5k EUR dla kompetentnego programisty Ruby/Rails/Javascript w Berlinie to jest średnia-średnioniższa pensja :slight_smile:

Netto/brutto?

Mniej więcej 2-3 lata doświadczenia.

Pojedź do Berlina i zapytaj, ale generalnie 4-5k EUR dla kompetentnego programisty Ruby/Rails/Javascript w Berlinie to jest średnia-średnioniższa pensja :)[/quote]
Tak, ale brutto, kolega pyta o pensję netto. Jako zwolennik państwa socjalnego powinieneś wiedzieć jakie są podatki w Niemczech… :slight_smile:

http://www.rug-b.de/
http://groups.google.com/group/rug-b/topics

@czak - to beda twoje nowe ziomki, powinni znać odpowiedź :wink:

fajny temat, ma ktoś może doświadczenie w jaki sposób nie karmiąc Zakładu Utylizacji Szmalu oraz skarbówki, nawiązać współpracę z firmą Hiszpańską na czas powiedzmy nieokreślony i zeby było to wszystko legalnie ? Jakie formy umów tam obowiązują ?
Co do Hiszpani to trzeba zwrócić uwage że przy około 32k, nie pamiętam teraz dokładnej granicy, załapuje się na wyższy próg podatkowy.

[quote=Artur79]fajny temat, ma ktoś może doświadczenie w jaki sposób nie karmiąc Zakładu Utylizacji Szmalu oraz skarbówki, nawiązać współpracę z firmą Hiszpańską na czas powiedzmy nieokreślony i zeby było to wszystko legalnie ? Jakie formy umów tam obowiązują ?
Co do Hiszpani to trzeba zwrócić uwage że przy około 32k, nie pamiętam teraz dokładnej granicy, załapuje się na wyższy próg podatkowy.[/quote]
ZUS’u nie da się legalnie ominąć prowadząc działalność w polsce. Wystawiając faktury do EU nie płacisz VAT’u (płacisz 0 % pod warunkiem że masz VAT EU) więc pozostaje tylko dochodowy (liniowy).

Nie prowadzę działalności. Wydaje mi się że mogę legalnie pracować dla tamtejszej firmy mieszkając w Polsce i nie płacić tutaj ZUSu ?

ZUSu nie musisz płacić jeżeli jesteś tam zatrudniony i tam masz płacone ubezpieczenie. Wtedy formularz E101 i na podstawie tego jesteś też ubezpieczony w Polsce.

To podepnę się pod wątek: czy w przypadku wystawiania faktur poza EU sytuacja wygląda tak samo (0% VAT)?

Zostałeś wprowadzony w błąd—w przypadku wymiany usług wewnątrz EU nie obowiązuje stawka 0%. W praktyce możesz mieć kontakt z następującymi stawkami:

  1. 23%—usługi w kraju oraz wewnątrz UE (jeśli odbiorca nie jest płatnikiem VAT).
  2. Nie podlega opodatkowaniu VAT—usługi nietransportowe w obrębie UE (obie strony muszą być płatnikiem VAT EU). To nie jest stawka 0%!
  3. Poza systemem VAT—usługi poza UE.

Stawka 0% jest stosowana jedynie w bardzo nietypowych przypadkach (np. dostarczanie usług dla organizacji charytatywnych chyba).

Da się, pod warunkiem, że działalność o której mówisz to spółka.

A to pardom, a tak z ciekawości, koszty raczej nie będą wcale niższe prawda?

Przy spółce z o.o. same koszty księgowości to 1k/miesiąc.

Nie. Tj. nie opłaca się zakładać spółki tylko po to, żeby uniknąć ZUS-u. Ale jeśli się spółkę już ma (z innych powodów), to można ZUS-u nie płacić.